zaterdag 21 januari 2017

Konstantin Wegerer 63


fresko w wieża rycerski w Siedlęcina

Wódz zamek jego żona cieszyła się wielkiego honoru, że musiała dbać o całej rodziny i zapraszała najpierw ich do jej w domu aż pokoje gościnny w górny zamku byli gotowe. Obudziła mężczyzn który przed chwile poszli spać i dała im serię poleceń. Ja trzymałem nadal małą Elizabeth na ręce i nie mógł tego wszystkiego jeszcze zrozumieć. Ja dopiero teraz zrozumiałem, jak poważne Pani Eleanora, a teraz tez jej rodzice tez wzięli życzenia dziecka i jak się one mogą przyczynić do ich wypełniania. To z pewnością doprowadzi do głębokiego zaufania między dziećmi i rodzicami.

Oboje usiedliśmy na ławce na podworce zamku i Elisabeth głaskała bardzo ostrożnie moje ramię. Ponadto powiedziała cicho, kilka wierszy, które nie mogłem zrozumieć, na początku. Poprosiłem ją, aby je powiedzieć na głośno. Ale ona powiedziała mi, jeżeli ona musiała pracować, to musiało być recytowany cicho. Musiałem być z tego zadowoleni, bo mogłam zobaczyć przekonany i szczęśliwą twarz Elisabeth. Po obiedzie wódz zamku pokazał Państwo z Pertoltice cały zamek. Ja poszedłem z Elizabeth przez wielką bramę i poszliśmy siedzieć w rowu wzdłuż doga zamkowe w południowe słońce,  Elizabeth przeciwko mnie.

"Proszę opowiedzieć mi ta historię Hansa z wieży rycerskiej. Jak znalazł jego żonę Magdalenę. Obiecałeś mi Pertoltice. "powiedziała ona. Opowiedziałem  jej historię dziadka o Hansa von Zedlitz, jak on powiedział mi to kilka lat temu, ponownie i ponowni. Elżbieta słuchała uważnie i spojrzała na mnie swoimi wielkimi oczami. Ja mogłem zobaczyć, jak ona całkowicie utożsamił się w tej historii, tak jakby była tam sami. Jej twarz powiedziała jej zgody, kiedy na początku Hans nie był lubiany przez Magdalena. Robiła wściekły grymasy od matkę Magdalena, kiedy powiedziałem o tym. Na końcu, jej twarzą powiedział wyczekująco, co Magdalena byłoby teraz robić, po Hans zmienił się tak bardzo w swej miłości dla Magdalena. Mogłem sobie wyobrazić, że kochała powiedzieć opowieści, jakby sama doświadczyła, wstawiono historię i ludzi i ich działań w tej historia brała w je wyobraźni. Czas szybko zleciał i musieliśmy wrócić do zamku, ponieważ miałby zmiana stróży, a głównym brama będzie zamknięta.




De vrouw van de burchthoofdman verheugde zich op deze grote eer, dat ze de hele familie moest verzorgen en verzocht de familie eerst in haar woning, totdat de gastenkamers in de bovenburcht gereed waren. Ze maakte de net ingeslapen mannen wakker en gaf hun een reeks opdrachten. Ik hield nog steeds de kleine Elisabeth bij haar hand en kon het nog niet allemaal begrijpen. Mij werd nu pas duidelijk, hoe serieus Vrouwe Eleonora, en nu ook haar ouders de wensen van het kind namen, en hoe ze bij vervullen hiervan helpen. Dat moest zeker tot een diep vertrouwen tussen kinderen en ouders leiden.


We gingen allebei op een bankje in de burchthof zitten en Elisabeth streelde heel voorzichtig mijn arm. Daarbij zei ze zachtjes een paar versjes op, die ik in eerste instantie niet kon verstaan. Ik vroeg haar, om ze hardop te zeggen. Maar ze zei me, als ze moesten werken, dat het dan heel zachtjes opzeggen moest zijn. Ik moest me daarmee tevreden stellen, want ik kon het overtuigde en gelukkige gezicht van Elisabeth zien. Na het middageten liet de burchthoofdman het heerschap uit Berzdorf, de hele burcht zien. Ik ging met Elisabeth door de grote poort, en we gingen in een greppel langs de burchtweg in de namiddagzon zitten, Elisabeth tegenover mij.


Alsjeblieft vertel me het verhaal van Hans uit de riddertoren. Hoe hij zijn vrouw Magdalena gevonden heeft. Je hebt het me in Berzdorf beloofd.’, zei ze. Ik vertelde haar grootvaders verhaal van Hans von Zedlitz, zoals hij me dit enkele jaren geleden steeds weer verteld had. Elisabeth luisterde aandachtig toe en keek me met haar groten ogen aan. Ik kon aan haar zien, dat ze zich helemaal In het verhaal inleefde, alsof ze er zelf bij was geweest. Haar gezicht vertelde haar instemming, dan Hans in het begin niet door Magdalena geliefd werd. Ze trok de boze grimassen van Magdalena’s stomme moeder, toen ik erover vertelde. Ten slotte vertelde haar gezicht verwachtingsvol, wat Magdalena nou zou doen, nadat Hans zich in zijn liefde voor Magdalena zo veranderd had. Ik kon me voorstellen dat ze van het verhalen vertellen hield, alsof ze het zelf beleefde, en de in het verhaal voorkomende personen en hun handelingen in haar voorstellingswereld opnam. De tijd vloog voorbij. We moesten weer terug naar de burcht, want er zou een wissel van de wacht plaatsvinden, en de hoofdpoort zou gesloten worden.




Geen opmerkingen: