zaterdag 20 juli 2019

Wegerer Scholz 45 Boza Gora



To było bitwa pod Małujowice, od którą Johannowi w Boża Góra musieli wielokrotnie odpowiadać, ponieważ on w pruskiej piechocie brał udział w pierwszym rzędzie. Przywiózł też gazetę z Wrocławia, w której wydrukowano mapę z przebiegiem bitwy. Armię pruską był porównano do armii szwedzkiej, która kiedyś była zwycięsko dowodzona przez ich króla Gustawa Adolfa. Johann został ranny na jednej nodze, dlatego został zwolniony z wojska. Jego rana źle się zagoiła. Utykał w domu i przez wioskę, ciesząc się całym szacunkiem, jaki otrzymał wszędzie.

Boża Góra leżało daleko od wszystkich ruchów wojennych, ale skutki okupacji pruskiej mogliśmy też szybko cieszyć, bo mogliśmy zbudować kościół ewangelicki w Proszowa. Najpierw zażądaliśmy zwrotu starego kościoła ewangelickiego, który miał stać się katolikiem około stu lat temu. W Proszowa i Kwieciszowice mieszkali tylko dwie nietutejsze katolickie rodziny. Rzadko była katolicka msza, aż około dwudziestu lat temu kościół groził nawet zawalaniem. Byli wówczas rolnicy ewangelików, którzy chcieli zapobiec zawalania kościoła do ruina, ponieważ Wrocław nie odpowiedział na prośby o pomoc. Ludzie mieli nadzieję, że dostają pozwolenie, aby odprawiać mszy w kościele. Ale kiedy kościół został naprawiony, to został ponownie zabronione. Ludzie musieli wracać do Giebułtów jak wcześniej.



Odnowione pragnienie powrotu do ewangelistów zostało odrzucone przez nowy rząd pruski. Podstawowe zasady króla były ściśle przestrzegane, że każdy musiał być błogosławiony zgodnie z własnymi przekonaniami. Chcieli pomóc gminom protestanckim, ale chcieli umożliwić status quo katolickiej ludności. Ta decyzja po najpierw wzbudziła wielkie irytacji w wiosce, ponieważ nie był to najwyższy czas, aby nareszcie naprawić wielką niesprawiedliwość zamknięcia kościoła? Czy król pruski podczas marszu na Śląsk nie został powitany za to jako wyzwoliciel? W końcu większość uważała, że nie jest to dobrze, aby odpłacić niesprawiedliwością, ale teraz musimy się wszędzie zaangażować, aby uzyskać pokój i równość.


Dat was de slag bij Mollwitz, waarover Johann in Gotthardsberg steeds weer moest vertellen, want hij had in de Pruisische infanterie, in de eerste rij daaraan deelgenomen. Hij had uit Breslau ook een krant meegebracht, waarin een kaart met het verloop van de slag was afgedrukt. Het Pruisische leger werd met het Zweedse leger vergeleken, die toch ook een keer door hun koning Gustav Adolf, zegevierend aangevoerd werd. Johann was bij deze slag aan zijn been gewond geraakt, en werd daarom uit het leger ontslagen. Zijn wond heelde slecht. Hij strompelde door het huis en door het dorp en genoot van alle hoogachting, die men hem overal gaf.

Gotthardsberg had weliswaar ver weg van alle oorlogshandelingen gelegen, maar over de uitwerkingen van de Pruisische bezetting konden ook wij al snel jubelen, want ons werd toegestaan een evangelische kerk in Kunzendorf te bouwen. We hadden eerst de teruggave van de oude evangelische kerk geëist, die ongeveer honderd jaar geleden katholiek moest worden. Er woonden slechts twee, van buitenaf komende katholieke gezinnen in Kunzendorf en Blumendorf. Er was maar zelden een katholieke mis gehouden, totdat zo’n twintig jaar geleden de kerk zelfs dreigde in te storten. Er waren toen enkele evangelische boeren bereid, te voorkomen dat de kerk tot een ruïne zou vervallen, want uit Breslau werd niet gereageerd op verzoeken om hulp. Men hoopte dan de toestemming te krijgen, om weer missen in de kerk te kunnen houden. Maar toen de kerk gerepareerd was, werd het alsnog opnieuw verboden. Men moest weer als tevoren weer naar Gebhardsdorf gaan.


Het vernieuwde verlangen naar de teruggave aan de evangelisten werd door de nieuwe Pruisische regering afgewezen. Men volgde strikt de grondregel van de koning, dat ieder volgens zijn eigen overtuiging gezegend moest worden. Men wilde de protestante gemeentes helpen, maar wilde de katholieke bevolking de status quo toestaan. Deze beslissing wekte eerst grote ergernis in het dorp, want het was niet de hoogste tijd, om het grote onrecht van de kerksluitingen eindelijk ongedaan te maken? Had men niet daarom de Pruisische koning op zijn mars in Silezië als een bevrijder begroet? Tenslotte vonden de meesten, dat het niet goed was, om een onrecht te vergelden, maar men moest zich nu overal inzetten voor vrede en gelijkheid.

Geen opmerkingen: