Znowu zagrożenie dla
Kwieciszowice, Proszowa i Gór Izerski?
Jakiś 10 lat temu
mieszkańców z Góry Izerski i okolic walczyli przeciw otwieranie
kopalnie w Kwieciszowice. Burmistrz Mirsk nie był zadowolone z tego,
ale na końcu grał, ze on robi to co mieszkaniowy chcą.
Zmian w studium
gospodarowanie terenie Mirsku był najlepsze ochronienie dla ludzie z
Kwieciszowice i Proszowa. Robili zmian w studium, i ludzie mogą
spokojne spać. Według burmistrz......
Ale! Co burmistrz
teraz mówi do ludzie który chcą kupić dom w Kwieciszowice tam
chcą otwierać agroturystka? Czytajcie;
'Szanowna Pani. Zgodnie z
umową , że jeszcze w październiku podejmiemy ostateczną
decyzję co do transakcji kupna Państwa domu, informujemy,
iż rezygnujemy z tej oferty. Robimy to z dużym żalem,
jednak do tej decyzji ostatecznie przyczyniła się nasza
rozmowa z burmistrzem Jasińskim, który nie pozostawił
żadnych złudzeń dotyczących prognoz eksploatacji złóż
skalenia Kwieciszowice-Proszowa odkrytych kilkaset metrów od
zabudowań. Wcześniejsze starania mieszkańców, o których
także i Pani nam mówiła, wstrzymały jedynie wejście
inwestora na maksimum kilka lat. To uświadomiło nam, że
zamieszkalibyśmy na tykającej bombie zegarowej. Degradacja
najbliższej okolicy jest zatem nieunikniona i żadna strefa
ochronna nie uratuje tej miejscowości przed potrzebą
eksploatacji tego ogromnego złoża surowca skalnego.
Niestety. Życzymy Państwu mimo wszystko znalezienia
chętnego nabywcy, szkoda bowiem tak pięknego domu, który
nas zauroczył i gdzie poczuliśmy się jak u siebie
.Pozdrawiamy serdecznie'
Katarzyna i Andrzej N. |
Czy burmistrz Mirsk,
coś ukrywa? Czy on coś wie co my nie wiemy?
1 opmerking:
Wygląda na to, że niestety tak.
Musicie zażądać od burmistrza wyjaśnień i prawdy. Tak nie może być!
Byłam w niedzielę w Kwieciszowicach. Tak bardzo chciałabym mieszkać w okolicy.
Een reactie posten