de boswachterij rond 1980
Het was in de herfst van 1722 toen er
weer eens een grote jachtpartij was in het boswachtershuis, boven bij Gotthardsberg. Graaf Hans Anton
had zijn 18 jarige zoon Carl Gotthard meegebracht. De boswachter ging elke dag
mee, met de graaf en zijn gezelschap op jacht. Als afsluiting werd er een grote
drijfjacht georganiseerd, waartoe nog enkele vrienden van de graaf uit de
omgeving waren uitgenodigd. ’s Avonds zou er dan ook nog een grote feestmaaltijd
zijn.
Hoewel het koud en nevelig was ging de jachtpartij toch door. Er waren
twintig drijvers ingehuurd. De jagers namen hun plaatsen in, en toen gebeurde
het grote ongeluk. Niemand weet precies wat er gebeurde. De boswachter stond
langs de graaf op een verhoging en reikte hem de geladen geweren aan.
Plotseling zakte de boswachter door een kogel getroffen ineen. Zijn groene jack
kleurde rood. De graaf boog zich over hem heen, en kon alleen vastellen dat de
boswachter dood was. Hij besefte ook, dat hij daar had kunnen liggen als de
boswachter niet voor hem gestaan had.
Graaf Anton nam de jachthoorn en blies de
jacht af. En ging als in shock langs de dode boswachter zitten. Uiteindelijk
liet hij van takken en twijgen een baar maken en men ging terug naar de
boswachterij. Toen Magdalena, de vrouw van de boswachter, de tranen in de ogen van de graaf zag, wist ze gelijk wat er gebeurd
is.
De zwangere Magdalena schreeuwde het uit en kromp ineen. De weeën zetten
zich veel te vroeg in. Men bracht haar naar haar kamer, maar toen de vroedvrouw,
die uit Blumendorf moest komen arriveerde was Magdalena al doodgebloed. Helaas
heeft men niet kunnen achterhalen wie de schutter was. Hun andere kind Bibiana
groeide op bij opa Jörg Hans Wegener. Wiens huis werd gekocht door de graaf, en
Jörg Hans en Bibiane levenslang woonrecht gaf voor dat huis.
Wypadek podczas polowanie.
To było na jesieni 1722, kiedy było od dawna, wielkie polowanie koło leśniczówce, na Boża Góra. Hrabia Hans Anton był jego 18-letni syn, Carl Gotthard. Leśnik każdego dnia poszło z hrabiego i jego gości na polowania . Na zakończenie polowanie zorganizowane wielka nagonka, na która byli zaproszony jeszcze dodatkowe, kilka przyjaciół hrabiego. Wieczorem miał być również wielka impreza.
Mimo, że było zimno i mgliście, polowanie poszło do skutku. Było zatrudniony dwadzieścia naganiaczy. Myśliwi zajęli ich miejsca, a wtedy stała się tragedia. Nikt nie wie dokładnie co się stało. Leśnik stał obok hrab na nabrzeże i wręczył mu załadowany broń. Nagle spadł leśnika na ziemi, uderzył go pocisk. Jego zielona kurtka kolorował czerwony. Hrabia pochylił się nad nim i tylko mógł ustalić że leśnik umarł. On też dał sobie sprawę, że on tam leżał, kiedy leśnik nie stał przed niego.
Mimo, że było zimno i mgliście, polowanie poszło do skutku. Było zatrudniony dwadzieścia naganiaczy. Myśliwi zajęli ich miejsca, a wtedy stała się tragedia. Nikt nie wie dokładnie co się stało. Leśnik stał obok hrab na nabrzeże i wręczył mu załadowany broń. Nagle spadł leśnika na ziemi, uderzył go pocisk. Jego zielona kurtka kolorował czerwony. Hrabia pochylił się nad nim i tylko mógł ustalić że leśnik umarł. On też dał sobie sprawę, że on tam leżał, kiedy leśnik nie stał przed niego.
Hrabia Anton wziął róg i skończył polowanie. Jak w szoku przeszedł koło martwego leśnika. Na końcu kazał robić przenośny od gałęzi i gałązek, i poszli powrotem do leśniczówka. Kiedy Magdalena, żona leśniczego, wiedziała łzy w oczach hrabiego, wiedziała od razu, co się stało.
Magdalena w ciąży, krzyknęła i skuliła. Skurcze zaczynali za wcześnie. Zabrali ją do swojego pokoju, ale kiedy położna, która oni musieli wołać w Kwieciszowice, była na mieście Magdalena już wykrwawił się na śmierć. Niestety, nie byli w stanie dowiedzieć, kim był strzelec. Ich drugie dziecko Bibiana był wychowywany przez dziadka Hansa Jörga Wegener. Czyj dom został kupiony przez hrabiego, i dał Hans Jörg i życie Bibiane prawo mieszkać w ten dom do końca ich życzę.
Geen opmerkingen:
Een reactie posten