zaterdag 23 juni 2018

Konstantin von Wegerer 133

Kościół Giebułtów

Biskup Wrocławiu, Sebastian Rostok, wydał dekret w 1653 r., Że kler luterański we wszystkich księstwach śląskich musiały być zwolnione.Następnie kościół ewangelicki w Mirsk został zamknięty. Mieszkańców Mirsk mieli iść do kościoła w Giebułtów w ziemi Saksonii. Rozbudowanie tamtejszego kościoła ewangelickiego, dla dużej liczby odwiedzających, kosztowało miasto Friedeberg sto talarów i dużą ilość materiałów budowlanych. Kilka miesięcy później kościół w Gryfów został zamknięty, a księże wydalone z kraj. Christoph Leopold, jako katolika, widział to i mógł lub nie chciał robić niczego dla swoich ewangelicznych obywatele.

Przez to
wielu ludzi przyszło do mnie po pomoc, bo przecież byłem wysokim urzędnikiem w Państwo. Opracowałem z nimi błaganie do biskupa we Wrocławiu, gdzie wezwano było do chrześcijański obowiązek pomocy bliźniemu. Ale były tylko złe odpowiedzi i często w ogóle nie dostali odpowiedz. Niektóre prośby skierowane były również do Bibiany, ponieważ niektórzy ludzie wiedzieli, że jest siostrą rządzącego hrabiego. Bibiana pojechała ze mną wielokrotnie do swojego brata, który przyjął nas jednak życzliwie, ale i tak odrzucił nasze prośby. Bibiana obraziła to jeszcze bardziej, ponieważ była tak poruszona swoimi uczuciami, teraz z poczuciem bezradności, że często i przez długi czas płakała. Coraz trudniej było mi je pocieszyć.




De bisschop van Breslau, Sebastian Rostok, vaardigde in 1653 een decreet uit, dat in alle Silezische vorstendommen de lutherse geestelijken afgeschaft moesten worden. Daarop volgend werd de evangelische kerk in Friedeberg gesloten. De Friedeberger moesten naar de kerk in Gebhardsdorf op Saksisch gebied. De uitbouw van de evangelische kerk daar, voor het aantal grote bezoekers kostte de stad Friedeberg honderd taler en een grote hoeveelheid bouwmateriaal. Enkele maanden later werd ook de kerk in Greiffenberg gesloten en de priesters het land uitgewezen. Christoph Leopold zag dit en kon of wilde als katholiek niets voor zijn evangelische onderdanen doen.

Zo kwamen veel mensen bij mij om hulp, want ik was tenslotte een hoge beambte in het heerschap. Ik stelde met hen smeekbedes op, aan de bisschop in Breslau, waarin aan de christenplicht om je naaste te helpen geappelleerd werd. Maar er kwamen alleen slechte antwoorden en vaak helemaal geen bericht terug. Sommige van de smeekbedes waren ook aan Bibiana gericht, want sommige mensen wisten, dat ze een zus van de regerende graaf was. Bibiana ging meermaals met mij naar haar broer, die ons weliswaar vriendelijk ontving, maar onze vragen toch afwees. Dat beledigde Bibiana nog meer, want ze was met haar gevoelens, nu met een gevoel van hulpeloosheid, zo geraakt, dat ze vaak en lang huilde. Het werd voor mij steeds moeilijker om ze dan te troosten.

Geen opmerkingen: