zaterdag 1 december 2018

Wegerer Scholz 13

Karczma w Kwieciszowice latach 30

Następnego dnia Jörg Hans Ulrich zebrał w karczma wszystkie rodziny, które mieli prawo do przeprowadzki do nowej wioski, i wyjaśnił im plan hrabiego i własną interpretacja jego egzekucji. Nikt w wiosce nigdy wcześniej nie słyszał ani jednego słowa tego planu i dlatego była to wielka, szczęśliwa niespodzianka. Przyszłe prace zostały natychmiast entuzjastycznie omówione przez najbardziej danych mężczyzn, tak jakby już budowali domy. Dzieci zrozumiały również, że wydarzyło się coś wyjątkowego. Jedna dziewczyna, miała na imię Hedewig, a była wnuczka kołodziej  w Kwieciszowice, nagle poszła do Jörga Hansa Ulricha  który stal pośrodku pokoju. On złapał ich w swoich ramionach, podniósł jej i i ona pocałowała go wesoły i długo w usta. Jörg Hans Ulrich był z początku kompletnie pogmatwany. W końcu on miał ponad pięćdziesiąt lat i nie spodziewał się takiej wybuchu miłości młodej dziewczyny w wieku około 17 lat. Jednak nie puściła jej natychmiast, ale szczęśliwie tańczył parę rundki z nią w ramionach. Inni widzieli to jako wezwanie do tańca, na spotkanie który początkowo wydawał się kończyć bez muzyki. Ale potem niektórzy zaczęli śpiewać i wreszcie wszyscy śpiewali i tańczyli razem.  tak pierwsze ogłoszenie planu budowy nowej osady w Kwieciszowice było również pierwszą szczęśliwą imprezą tej nowej społeczności.


De volgende dag verzamelde Jörg Hans Ulrich in de herberg alle families die voor een verhuizing naar het nieuwe dorp in aanmerking kwamen, en legde hun het plan van de graaf en zijn eigen voorstelling van de uitvoering hiervan uit. Niemand in het dorp had tevoren ook maar een enkel woordje gehoord, en daardoor was het een grote, blije verrassing. Het toekomstige werk werd door de meest betroffen mannen al meteen geestdriftig besproken, alsof ze al bezig waren de huizen te bouwen. Ook de kinderen begrepen dat hier iets bijzonders had plaats gevonden. Een meisje, ze heette Hedewig en was het kleinkind van de wagenmaker in Blumendorf, liep plotseling op de midden in de zaal staande Jörg Hans Ulrich toe. Hij ving ze in zijn armen op, en tilde ze op, en zei gaf hem een lange vrolijke kus op de mond. Jörg Hans Ulrich was eerst helemaal verward. Hij was tenslotte al meer als vijftig jaar oud en had een zulke liefdesuitbarsting van een jong meisje van ongeveer 17 jaar niet verwacht. Hij liet ze echter niet meteen los, maar draaide met haar in de armen vrolijk een paar rondjes. Dat zagen de anderen als een oproep om te dansen, die eerst zonder muziek scheen te eindigen. Maar dan begonnen sommigen te zingen en tenslotte zong en danste iedereen mee. Zo werd uit de eerste aankondiging van het plan om een nieuwe nederzetting in Blumendorf te bouwen ook al het eerste vrolijke feest van deze nieuwe gemeenschap.


Geen opmerkingen: