zaterdag 1 december 2012

Bruno Knoblauch

bosarbeid: tweede van rechts Millionen-Knoblauch
 
Midden dertiger jaren waren er veel families met de naam Knoblauch. Drie mannen hadden dezelfde voornaam Bruno. Één woonde er in Ober Blumendorf, één in Wiesenhäuser en de andere in Gotthardsberg. 

De Bruno uit Ober Blumendorf was te herkennen aan zijn gouden tand. Men noemde hem dus Gouden Tand Knoblauch. De Bruno uit Gotthardsberg had echter de bijnaam Miljoenen – Knoblauch. Hij zou, zo werd er gezegd veel geld hebben. De andere Bruno noemde men Wiesen – Knoblauch. Het gebiedje waar hij woonde heette in de volksmond Wiesenhäuser. Om het nog moeilijk te maken; zijn buurman heette ook Knoblauch. Deze handelde ook in boter en werd daarom Buttter – Knoblauch genoemd.

Bruno Knoblauch


W połowie lat trzydziestych w gminie Blumendorf żyło wiele rodzin o nazwisku Knoblauch. Najśmieszniejszy był fakt z trzech mężczyzn o tym samym nazwisku miało również takie samo imię; Bruno. Jeden mieszkał na Ober Blumendorf (Górne Kwieciszowice), bo tak nazywali Niemcy tę część Kwieciszowice  gdzie teraz mieszka Pani Kriplowa. Drugi - w Wiesenhäuser (domy na łąkach) w bliskiej odległości od domu pana Serdakowski. Trzeci Bruno mieszkał w Gotthardsberg (Boża Góra)
 
Żeby wiadomo było o którego Bruno chodzi nadano im przydomki. I tak  Bruno z Ober Blumendorf miał złoty ząb, więc nazwano go Zloty Zab Knoblauch. Bruno z Bożej Góra nazywali Miliony – Knoblauch, bo mówiony we wsi, że miał on dużo pieniędzy. Trzeci z nich  otrzymał przydomek Wiesen – Knoblauch bo mieszkał w Wiesenhäuser. Żeby jeszcze bardziej sytuację utrudnić – sąsiad Wiesen – Knoblauch też nazywał się .... Knoblauch. I zamieszkiwał on dom, którego właścicielem do niedawna był pan Serdakowski, i zajmował się handlem masłem, Stąd jego przydomek Butter – Knoblauch.

vrijdag 23 november 2012

De fietsvereniging ' Wanderlust '




  Parade ter gelegenheid van de inweiding van het vaandel in Steinhauser



De fietsclub “Wanderlust Blumendorf“ werd mede opgericht in 1922 door burgermeester Paul Neumann. Er werden vooral toertochten georganiseerd. Maar men kocht ook 6 speciale indoorfietsen. Die gebruikte men in de winter om fietsbal in zalen van Meisner en Urban te spelen. 

De leden speelden ‘s winters ook theater in Meisners zaal onder de bezielende leiding van tuinder Wotschkow. Wotschkow een gepassioneerd regiseur bezat een heleboel kostuums en requisieten. 

Als men uit fietsen ging droeg men uniforme kleding; jacks, knielange broeken en mutsen. Het geheel werd afgekleed met een driekleurige sjerp. Allemaal gemaakt door kleermaker Kittelman. 

In 1924 wordt een verenigingsvaandel aangeschaft. Helaas is deze aan het einde van de oorlog achtergebleven, en is niet meer terug gevonden. Er werd voor deze gelegenheid een feest georganiseerd met  fietsbal, ringsteken en prijsritten. Er namen noch zes andere fietsverenigingen uit de buurt aan deel o.a. uit Friedeberg (Mirsk), Bad Flinsberg (Swieradow) en Giehren (Gierczyn). Er werd corso gereden van Blumendorf naar Steinhaüser en terug. De winnaar kreeg een glazen bokaal geschonken door de graaf von Schaffgotsch. 



In 1936 werd door de toenemende motorisering en politieke veranderingen de vereniging door de toenmalige voorzitter Alfred Nocke opgeheven. De bokaal in handen van de vereniging werd weggeven. Na  windbuksschieten werd deze uieindelijk gewonnen ook door Nocke
Klub rowerowy  “Wanderlust Blumendorf“

Kwieciszowice przed II Wojną Światową stanowiły razem z Bożą Górą jedną gminę i nosiły nazwę Blumendorf. W roku 1922 burmistrz Paul Neumann i parę innych osób założyli klub rowerowy “Wanderlust Blumendorf”.

Organizowali oni przede wszystkim wiosenne i letnie wędrówki po okolicy. W tamtych czasach od końca października aż do maja leżał tutaj śnieg. W zimie grywali również piłkę ale na ...rowerach! W tym właśnie celu zakupili 6 specjalnie dostosowanych do tego rowerów. Mecze odbywały się w salach dwóch karczm. W Kwieciszowicach była to; “Gasthaus Meisner” (obecnie zamieszkują ten dom Państwo Hercyk”) a w Kolonii Kwieciszowickiej  “Gasthaus Urban” (obecnie pusty dom). Oprócz tego w zimie, członkowie klubu wystawiali sztuki w teatrze, w sali Meisnera. Kierownictwo objął pełen pasji twórczej – ogrodnik Wotschkow. Wotschkow, zapalony reżyser dysponował mnóstwem kostiumów i rekwizytów. 

Latem natomiast podczas organizowanych wycieczek nosili oni  jednakowe stroje -żakiety, spodnie do kolan i czapki. Strój ten dopełniała tego trzykolorowa szarfa. Wykonawcą strojów był krawca Kittelmann.

W roku 1924 zakupiono sztandar klubowy. W dniu inauguracji zorganizowano dzień sportu.  Była piłka rowerowe i wiele innych dyscyplin sportowych. W festynie wzięły również udział 6 kluby rowerowe z innych regionów m.i. Mirsk, Swieradow i Gierczyn. Na zakończenie odbyła się parada. Zaczynano ją w Kwieciszowicach a finiszowano w Koloni Kwieciszowice. Klub który zwyciężył otrzymał piękny szklane puchar przechodni wykonany przez hutę Josephina w Sklarskiej Poręba. Puchar ten był fundowany przez hrabiego von Schaffgotsch.

W rezultacie poprzez zwiększającą  motoryzację i zaistniały zmiany polityczne w roku 1936 klub dochodzi do rozwiązania klubu. Dokonuje tego ówczesny prezes - Alfred Nocke. Alfred Nocke był ostatnim właścicielem pucharu, którego wygrał w strzelaniu z wiatrówki.