Niestety książę-biskup królanie otrzymał od królu pozwolenia na podróż do Wrocławia. Gdyby w tym czasie król wiedział, że Phillip chciał tylko chciał iść do chrzcić swoje wnuki, zapewne by na to zezwolił. Na cześć twojego chrztu Phillip wysłał bardzo duży list. Zawierał błogosławieństwo i drugi identyczny pierścień rodziny Schaffgotschów, który nosiła Bibiana. Philip uważał, że w naszej rodzinie są tylko dwie identyczne dziewczyny, które powinny otrzymać te pierścienie. Dałem was je później w wasze piętnaste urodziny.
Abraham von Zedlitz został w 1764 r. mianowany prezydentem rządu pruskiego na Śląsku. W rezultacie był teraz prawie zawsze we Wrocławiu i życie w naszym domu był energiczne. Abraham i Wilhelmine często mieli wysokich gości i martwiłem się, że z naszej podłogi często słychać niepokojące krzyki dzieci. Pewnego razu,kiedy z nim o tym rozmawiałem, powiedział: „Jeśli ktoś denerwuje się krzykiem dzieci, musi być przekonany, że krzyki dzieci to najpiękniejsza muzyka na świecie. Nawet Johann Sebastian Bach nie może z tym konkurować. ”
Po tym zabawnym, ale jasny wyrazie Abrahama, chętnie tam pozostaliśmy i dalej cieszyliśmy się bliską przyjaźnią. Ku naszej radości dorastałeś zdrowo i wesoło. Zatrudniliśmy nianię z Bracia Morawscy, która opiekowałaby się wami, gdybyśmy nie mogli wieczorem być w domu. Ale zawsze przed tym bawalismy z wami z góry i zawsze zażądaliście pocalunek na dobranoc od nas obu. Byliśmy szczęśliwą i szczęśliwą rodziną.
Właśnie skończyliście sześć lat i rozmawialiśmy o tym, do której szkoły możecie chodzić, a może lepiej byłoby zatrudnić nauczyciela domowego, gdy Abraham otrzymał oficjalną wiadomość, że musi przejąć ministerstwo stanu i sprawiedliwości w Berlinie, w którym Abraham sprawdził się od dawna. Abraham nie zastanawiał się długo, przedyskutował to z żoną i wkrótce wysłał swoją zgodę do Berlina. Dodał prośbę o pozwolenie na zabranie mnie na swojego sekretarza.
Kiedy po raz pierwszy powiedział mi tę myśl, chciałem ją odrzucić. Czuliśmy się tak dobrze we Wrocławiu, że nie mogliśmy sobie wyobrazić niczego innego. Rozmawiałem o tym z Marie-Louise. Była całkowicie entuzjastycznie nastawiona do przeprowadzki do kwitnącej metropolii Berlina. Z pewnością przydałoby się to również naszym dziewczętom. W końcu się zgodziłem.
Jammer
genoeg had de prins-bisschop van de koning geen toestemming gekregen,
om naar Breslau te reizen. Had de koning toentertijd geweten, dat
Phillip alleen maar naar de doop van zijn kleinkinderen wilde, had
hij dat waarschijnlijk wel toegestaan. Ter ere van jullie doop
stuurde Phillip wel een hele dikke brief. Hij bevatte een zegenspreuk
en de tweede identieke ring van de familie Schaffgotsch, die Bibiana
gedragen had. Philipp was van mening, dat er in onze familie maar
twee identieke meisjes waren, die deze ringen zouden moeten krijgen.
Ik heb ze jullie later op jullie vijftiende verjaardag gegeven.
Abraham
von Zedlitz werd in 1764 door de koning tot president van de
Pruisische regering in Silezië benoemd. Hij was daardoor nu bijna
altijd in Breslau en in ons huis ging het er levendig aan toe.
Abraham en Wilhelmine hadden vaak hoge gasten en ik was bezorgd, dat
er vaak vanaf onze etage storend kindergeschreeuw te horen was. Toen
ik hem een keer daarover aansprak zei hij: ‘Als iemand zich opwind
over het schreeuwen van kinderen, dan moet men hem er dringend van
overtuigen, dat kindergeschreeuw de mooiste muziek is, die er op de
wereld bestaat. Zelfs Johann Sebastian Bach kan daar niet tegenop.’
Na
deze grappige, maar duidelijke uiting van Abraham bleven we graag
daar en genoten verder van onze hechte vriendschap. Zo groeiden
jullie tot onze vreugde gezond en monter op. We hadden uit de
Broedergemeente een kindermeisje aangenomen, die jullie verzorgde,
als Marie-Louise en ik ’s avonds niet thuis konden zijn. Maar
altijd hielden we ons tevoren met jullie bezig, en jullie stonden er
altijd op om een goedenachtkus van ons beiden te krijgen. We waren
een vrolijke en tevreden familie.
Jullie
waren net zes jaar geworden, en we overlegden, naar welke school
jullie konden gaan, of was het misschien beter een thuisleraar aan te
nemen, toen Abraham een ambtsbericht kreeg, dat hij in Berlijn het
staats- en justitieministerie over moest nemen, dus op een gebied,
waarin Abraham zich al lang en breed bewezen had. Abraham dacht niet
lang na, besprak dit met zijn vrouw en stuurde al snel zijn
instemming naar Berlijn. Hij voegde het verzoek toe, om mij als zijn
secretaris te mogen meenemen.
Toen
hij mij deze gedachte de eerste keer vertelde, wou ik dit afwijzen.
We voelden ons zo goed in Breslau, dat we ons iets anders helemaal
niet konden voorstellen. Ik sprak erover met Marie-Louise. Ze was
helemaal enthousiast over een verhuizing naar de opbloeiende
wereldstad Berlijn. Het zou onze meisjes zeker ook goed doen. Zo
stemde ik tenslotte in.
Geen opmerkingen:
Een reactie posten