pogrzeb średniowiekowa
Hrabia Johann Georg krótko po początkowym szczęśliwym urodzeniu syna wyjechał najpierw od Stara Kamienica do Zgorzelec, a potem do Lipska. W drodze do celu otrzymał wiadomość o chorobie żony. Natychmiast odwrócił, ale przyszedł dopiero następnego dzień popołudnia w Stara Kamienica, gdzie Pani Eleanora już była złożone w trumnie.
Hans Ulrich był gdzieś we Włoszech i było tak trudno dostać się do niego, że list śmierć jego matki dostał dopiero kilka tygodni po pochowanie.
Małe dzieci Pani Eleanora wszyscy były wprowadzone do złożone matka. Wszyscy spojrzeli bardzo smutny, jak wszyscy inni, ale one nie mogli jeszcze zrozumieć, co to znaczy, kiedy powiedziano im, że ich matka umarła. Jedynie Anna Ursula, najstarszy wzięła mnie za rękę i zapytała mnie później, czy matka umarła, bo urodziła dziecko. Powiedziałem jej, że matki w momencie narodzin dziecka, zawsze są w wielkim niebezpieczeństwie. Również u jej urodzenia Anny Urszuli, matka był w wielkim niebezpieczeństwie. Dlatego matki tak bardzo kochają ich dziećmi.
"A dzieci kochają swoją matkę. Ale nie tylko dlatego. Kocham bardzo mocno moja mamę. Lubię też mamka i uwielbiam śpiewać z nią i lubię patrzeć jak ona karmi inne dzieci piersią. Ale u matka to wszystko o wiele ładniejszy. Matka ma najpiękniejsze oczy i ... ". Dopiero wtedy była jej jasne, że musiała teraz powiedzieć: Matka miała. I zaczęła znowu płakać. Wziąłem ją w ramiona i pocieszali ją, aż znowu uspokoiła się.
Graaf Johann
Georg was kort na de aanvankelijk gelukkige geboorte van zijn zoon, van
Kemnitz eerst naar Görlitz en vervolgens naar Leipzig gereist.
Onderweg daar naar toe, had hij het bericht van de ziekte van zijn
vrouw gekregen. Hij was meteen omgekeerd, kwam echter pas de volgende
middag in Kemnitz aan, toen Vrouwe Eleonora al opgebaard was.
Hans Ulrich
was ergens in Italië en was zo moeilijk te bereiken, dat hem de
overlijdensbrief van zijn moeder pas bereikte, toen ze al een paar
weken begraven was.
De kleine
kinderen van Vrouwe Eleonora werden allemaal naar de opgebaarde
moeder gebracht. Ze keken allemaal heel droevig, net als alle
anderen, maar ze konden nog niet begrijpen, wat het betekende, toen
men hen vertelde dat hun moeder gestorven was. Alleen Anna Ursula, de
oudste nam mijn hand en vroeg me later, of de moeder gestorven was,
omdat ze een kind gekregen had. Ik vertelde haar, dat moeders bij de
geboorte van een kind, altijd in groot gevaar zijn. Ook bij haar,
Anna Ursula’s geboorte was moeder in groot gevaar geweest. Daarom
houden moeders ook zo veel van hun kinderen.
‘En de
kinderen houden van hun moeder. Maar niet alleen daarom. Ik houd heel
veel van moeder. Ik houd ook van de voedster en zing graag met haar
en kijk graag toe, als ze de andere kinderen de borst geeft. Maar bij
moeder is alles veel mooier. Moeder heeft de mooiste ogen en ...’.
Toen pas werd haar duidelijk, dat ze vanaf nu moest zeggen: Moeder
had. En ze begon weer te huilen. Ik nam haar in mijn armen en
troostte haar, tot ze weer wat rustiger werd.