zaterdag 19 mei 2018

Konstantin von Wegerer 128

leśniczówka na Boża Gora latach 80


Potem prowadziliśmy się do samotnego leśniczówka. Bibiana była szczęśliwa, bo spędzała ostatni okres dużo czasu w kuchni i wiele się nauczył. Teraz mogła gotować i gospodarować dom razem z dziewicą dla nas, co przygotowało jej dużo radość.

M
iała szesnaście lat i robiła się prawdziwą kobietą, z wszystkimi życzenie i pragnieniami. Z nią te uczucia były bardzo duże. Na zamku nie mogłem zapobiec, że ona w nocy napad na mnie z ją żar miłości. Zmusiła mnie, żebym byłem bardzo blisko niej. Potem ona była cudownie cicha, kiedy my bardzo nas kochaliśmy. Zdawała sobie też sprawę, że zrobiła coś, co było zabronione. Ale teraz czuła się całkowicie swobodny, tak, mówiła otwarcie ze mną na ten temat i nie miał żadnych zahamowanie aby pokazać mi z obecność dziewica, jej pragnienie czułości.


Ja, leśniczówka zmieniłem, przez solidne okiennice i solidne piwnice w małej fortecy. Od piwnicy było przejście podziemne do jaskini w zboczu góry, wejście było ukryte za drzewem. I tak miałem jako leśnik kilka karabinów i strzelby. Wzdłuż okien były duże szafki z naładowane strzelby. Dlatego ewentualny napady przez grabieżący najemców odczekałem dosyć zrelaksowany. Rzadko wychodziłem z domu bez Bibiana, i kiedy, tylko przez kilka minut. Bibiana musiała czuć się zupełnie bezpiecznie i nie musiała mieć żadnych złych doświadczeń. Śmialiśmy się dużo razem, ponieważ zauważyliśmy, że śmiech jest najlepszym sposobem, aby rozwiać wszelkie strach.

Kiedyś zapytałem pastora dlaczego w kościele nie śmieją. Potwierdził, że śmiech rozproszy obawie i dodał: „Dobry chrześcijanin składa się głównie ze strachu przed Bogiem i strachu przed śmiercią. Kościół chce mieć dobrych chrześcijan „. Ja miałem inne zdanie i Bibiana tez myślała w jej, całkiem naturalnie sposób tez inaczej.




Aansluitend trokken we in het eenzaam liggende boswachtershuis. Bibiana was blij, want ze had de laatste tijd, veel in de keuken doorgebracht, en daar veel geleerd. Nu kon ze samen met een maagd voor ons koken en huishouden, wat haar een groot plezier bereidde.

Ze was met zestien al een echte vrouw geworden met al haar wensen en verlangens. Bij haar waren deze gevoelens wel bijzonder groot. Op de burcht had ik het niet kunnen verhinderen, dat ze me ’s nachts met haar liefdesgloed overviel. Ze dwong me, haar zeer nabij te zijn. Daarna was ze dan wonderlijk rustig, wanneer we ons innig geliefd hadden. Ze was zich er ook steeds van bewust, dat ze iets deed wat verboden was. Maar nu voelde ze zich helemaal vrij, ja ze sprak er openlijk met mij over en had ook geen remmingen om in het bijzijn van de maagd, mij haar tederheidswensen openlijk te tonen.

Ik had het boswachtershuis door stevige vensterluiken en degelijke kelders in een kleine vesting laten ombouwen. Vanuit de kelder liep een onderaardse gang tot aan een hol in de bergwand, waarvan de ingang achter een boom verborgen was. Ik had als boswachter sowieso meerdere geweren en buksen. Langs de vensters stonden nog grote kasten met daarin steeds geladen geweren. Zo zag ik dan ook de eventuele overvallen door plunderende huurlingen behoorlijk ontspannen tegemoet. Ik verliet het huis zelden zonder Bibiana en dan slechts voor een paar minuten. Bibiana moest zich helemaal veilig voelen en mocht geen slechte belevenissen hebben. We lachten samen veel, want we merkten, dat lachen het beste middel is, elke angst te verdrijven.

Ooit had ik een pastoor gevraagd, waarom er in de kerk niet gelachen werd. Hij bevestigde dat lachen de angst verdreef en voegde daaraan toe: ‘Een goede christen bestaat hoofdzakelijk uit angst voor God en angst voor de dood. De kerk wil goede christenen hebben.’ Ik had een andere mening en Bibiana dacht ook op haar, heel natuurlijke manier anders.

zaterdag 12 mei 2018

Konstantin von Wegerer 127


ślub w średniowieczny


Kiedy Christoph Leopold znowu po raz kolejny pojechał do zamku z Tybinga, rozmawiałem z nim przez długi czas na ten temat. Na końcu prosiłem go, aby ja mogłem pożegnać się z funkcja zarządca i wódz zamku. Chciałbym nadal zrobić leśnictwo i za zamieszkać w leśniczówka na gory w lasu. Chciałem zabrać ze sobą Bibiana, ponieważ była bardzo przywiązana do mnie, abyśmy oboje nie chcieli rozwodu. Powiedziałem mu także, że chcę poślubić swoją siostrę za przeniesienie się do leśniczówka, aby że nie było plotki. Wierzę, że Christoph dopiero w tej rozmowie stało się jasne, że oprócz Anny Elżbieta miała jeszcze jedną siostrę. Bibiana była tak daleko usuwane od rodziny, że nikogo o niej nie myślał. Ona nie była w Olomouc, ona nie grała żadnej roli. Christoph Leopold zgodził się. Użyczył dochód z majątku w Rybnica, jako emeryturę dla Bibiana. Ponadto otrzymała jej część klejnotów rodzinnych, skonfiskowanych w Ratyzbonie od Hansa Ulricha, ale teraz częściowo zwrócone przez cesarza do Christianowi Leopoldowi.

Ślubowaliśmy się w kapliczka od zamku Gryf latem 1644 roku. Wszyscy mieszkańcy zamku przybyli na małą imprezę. Widzieli nasze szczęśliwe twarze. Chociaż oboje mieszkaliśmy razem od wielu lat, nasze małżeństwo zostało teraz bardzo docenione przez wszystkich. Bibiana nalegała na to, aby szyć własną suknię ślubną. Przez kilka tygodni tajny pracowała nad tym, podczas ja byłem zajęty urządzić domu. Teraz po raz pierwszy zobaczyłem ją w sukience i byłem entuzjastycznie nastawiona. Była piękną kobietą. Nikogo kto ją widział wtedy, uwierzył, że była wcześniej, dzieckiem ciężko upośledzonym.


Toen Christoph Leopold weer eens uit Tübingen op de burcht kwam, sprak ik hier lang met hem over. Ik verzocht hem tenslotte om afscheid te mogen nemen als beheerder en burchthoofdman. Ik zou graag nog de boswachterij doen en daarvoor in het boswachtershuis boven in het bos gaan wonen. Ik had de bedoeling, Bibiana daarheen mee te nemen, want ze was zeer aan mij gehecht, zodat we beide geen scheiding wilden. Ik vertelde hem ook nog, dat ik zijn zus voor de verhuizing naar het boswachtershuis wilde trouwen, zodat er geen praat van kwam. Ik geloof, dat Christoph in dit gesprek pas duidelijk werd, dat hij behalve Anna Elisabeth nog een andere zus had. Bibiana was al zo ver uit de familie verwijderd, dat niemand aan haar dacht. Ze was ook niet in Olmütz geweest, ze speelde geen rol. Christoph Leopold ging akkoord. Hij leende de inkomsten van een landgoed in Reibnitz uit, als pensioen voor Bibiana. Bovendien kreeg ze haar deel van de familiejuwelen, die men in Regensburg van Hans Ulrich geconfisqueerd had, maar nu weer voor een deel door de keizer aan Christian Leopold waren terug gegeven.

Wij werden in de zomer van 1644 in de burchtkapel van de Greiffenstein getrouwd. Alle burchtbewoners waren naar het kleine feest gekomen. Ze zagen onze gelukkige gezichten. Hoewel we beide al vele jaren eng samen leefden, werd ons huwelijk nu door iedereen bijzonder begroet. Bibiana had er op gestaan, om voor zichzelf een bruiloftsjurk te naaien. Daar was ze verschillende weken heimelijk mee bezig geweest, terwijl ik bezig was ons huis in te richten. Nu zag ik haar voor het eerst in de jurk en was dol enthousiast. Ze was een wonderschone vrouw. Niemand, die haar nu zo zag, had geloofd, dat ze vroeger een zwaar gehandicapt kind was geweest.


zaterdag 5 mei 2018

Konstantin von Wegerer 126




Fresko w wieża rycerski w Siedlęcin.


Pewnego dnia żona strażnika Dehmel'a przyszła do mnie i była podekscytowana, że ​​jej mąż ma coś z jedną z kobiet od przed budynkach. Mówiła że musiałem natychmiast odesłać tych ludzi z zamku. Najpierw uspokoiłem kobietę, ponieważ zauważyłem, że jej zazdrość była chora przesadzony. Rozmawiałem też z mężem, który od razu odrzucił te oskarżenia. Kobieta nie zostawiła męża spokój, i rozgniewała męża tak bardzo, że w końcu się gniewał i zabił ją pewnego dnia w pokoju  do magiel podczas kłótni. Musiałem zgłosić tej sprawa do sądu w Gryfów, który aresztował mordercę. Kilka dni później został skazany i egzekucja wykonane. Byłem bardzo dotknięty tego wydarzeniem, ponieważ miałem do czynienia z tym, że mężczyzna został w końcu doprowadzony do tego aktu przez ślepotę zazdrość jego żonę .

Akurat
mieliśmy wtedy malarza z Gryfów z nami na zamku, który odnowił freski w pokoju rycerzy. Poinstruowałam, aby zrobił rysunek na ścianie od tego wydarzenie w dużej sali dla sługi. W rogu na prawo napisał: "Ten Dehmel od Sankt Veit i Christine i jego mila żonę". Z tego rysunkiem chciałem przedstawić ostrzeżenie, co mogłoby powodować przesadzone emocjonalnie uczucia. Dehmel przez to stał się szalony, a jego żona była wcześniej dość racjonalny kobietą . Zauważyłem również moje denerwowanie związane z tym drobnym incydentem, że już nie miałam ten spokój, aby rozwiązać wiele osobistych konfliktów ludzi w zamku lub wymówić kary.



Op een dag kwam de vrouw van de poortwachter Dehmel naar me toe en vertelde opgewonden, dat haar man iets had met één van de vrouwen uit de voorgebouwen. Ik moest die mensen allemaal meteen de burcht uit sturen. Ik kalmeerde de vrouw eerst, want ik merkte, dat haar jaloezie ziekelijk overdreven was. Ik sprak ook met haar man, die deze beschuldigingen verre van zich wierp. De vrouw liet haar man niet met rust, en ergerde haar man zo zeer, dat hij tenslotte boos werd en haar op een dag in de mangelkamer tijdens een ruzie dood sloeg. Ik moest het gebeuren aan het gerecht in Greiffenberg melden, die de moordenaar arresteerde. Enkele dagen later werd hij veroordeeld en geëxecuteerd. Ik was zeer aangedaan door het gebeuren, want ik had meegemaakt, hoe de man door de blinde jalousie van zijn vrouw, tenslotte tot deze daad gedreven werd.


We hadden net een schilder uit Greiffenberg bij ons op de burcht, die de wandschilderingen in de ridderzaal vernieuwde. Ik gaf hem de opdracht, op de wand in de grote bediendenkamer een tekening over het hele gebeuren te maken. In de hoek rechts beneden schreef hij: ‘Der Dehmel von Sankt Veit und Christine sein liebes Weib’. Met de tekening wilde ik een waarschuwing uitbeelden, wat ziekelijk overdreven gevoelens konden aanrichten. Dehmel was daardoor gek geworden, en zijn vrouw was tevoren een redelijk lieve vrouw. Ik merkte ook aan mij opwinding over dit kleine incident, dat ik niet meer de rust bezat, de vele persoonlijke conflicten van de burchtbewoners op te lossen of om straffen uit te spreken.



zaterdag 28 april 2018

Konstantin von Wegerer 125

Christoph Leopold von Schaffgotsch


W następnym roku 1641 r. Christoph Leopold został oświadczony upodmiotowienia i otrzymał przez naleganie hrabiego von Weihera, od cesarz Państwo Gryf z powrotem. On wrócił do zamku tylko na kilka dni, a potem chciał jechać udał do Tybingi, aby rozpocząć tam naukę prawną. Hrabia von Weiher opowiadał mu o udanej obronie zamku przeciwko Szwecji w ubiegłym roku i wszystkim innym zdarzeniom rządzącym w Państwo podczas nieobecności Christopha. Sam chciał teraz wrócić z żoną, z Anna Elżbietą do swego majątku w Polsce, od którą on ostatnio czas bardzo zaniedbywał. Christoph dał mi całą zarzadzanie na jego Państwa. Również musiałem tak jak do tej pory, reprezentować interesy wódz zamku, ponieważ już udowodniłem to stanowisko.

Na końcu
, kiedy wszyscy opuścili zamek, Bibiana i ja świętowaliśmy małą imprezę. Obaj byliśmy bardzo nierówną parą, Bibiana miała trzynaście lat i miałem pięćdziesiąt lat. Ona była duża i miała już dość kobiece kształty, ale w myślenie jeszcze mały dziecko. Jedliśmy ciasto w dużym pokoju rycerzy, który dziewicę upiekła i tańczyliśmy razem. Bibiana mógłby być bardzo szczęśliwa i wesoła i radosne. Cieszyła się, że obróciłem się w moje ramiona i ona głośno wyśmiewałem. Nagle powiedziała: "Chodźmy czytać i pisać. Chcę się nauczyć."


Uczyłem ją czytać i pisać  w ciągu ostatnich kilku tygodni. To było łatwiejsze niż pomyślałem. Dla niej nauka była tylko jedną z przyjemności, którą znalazła u mnie. Spędziłem z nią piękne dni i zawsze cieszyłem się jej znowu zobaczyć, kiedy musiałem na długi czas iść do Gryfów lub Mirsk na jakiś sprawa i nie byłem na zamku dłuższe okres.

Po raz kolejny Szwecja przeniosła się do naszego zamku. Wiedzieli, że jesteśmy dobrze chronieni. Ale nasze frontowe budynki zostały spalone. Na szczęście mogłem ostrzec mieszkańców na czas, żeby uciekali się do zamku. Przez następne tygodnie tez przebywali na zamku. Mieliśmy wystarczająco dużo miejsca i oni mieli strach wrócić do zniszczonych budynków. Nie było już możliwe odbudować wszystkiego przed zimę




In het volgende jaar 1641 werd Christoph Leopold mondig verklaard en kreeg op aandringen van de graaf van Weiher, het Heerschap Greiffenstein van de keizer terug. Hij kwam slechts voor enkele dagen naar de burcht terug en wilde daarna naar Tübingen reizen, om daar een juridische studie te beginnen. Graaf von Weiher vertelde hem over de geslaagde verdediging van de burcht tegen de Zweden verleden jaar en alle andere gebeurtenissen in het heerschap tijdens Christophs afwezigheid. Hij zelf wilde nu met zijn vrouw, met Anna Elisabeth naar zijn landgoederen in Polen terugkeren, die hij de laatste tijd zeer had moeten verwaarlozen. Christoph droeg het hele beheer van het heerschap aan mij over. Ik moest verder ook, net als tot nu toe, de belangen van de burchthoofdman vertegenwoordigen, want ik had me op die positie toch helemaal bewezen.


Toen tenslotte iedereen van de burcht vertrokken was vierden Bibiana en ik een klein feest. Wij beiden waren een zeer ongelijk paar, Bibiana was dertien, en ik vijftig jaar oud. Ze was weliswaar groot en had al redelijk vrouwelijke vormen, maar in haar denken nog een klein kind. We aten in de grote ridderzaal een koek, die een maagd gebakken had en dansten met elkaar. Bibiana kon zeer vrolijk en uitgelaten zijn. Ze genoot er van, om door mij in de arm rondgezwaaid te worden en juichte daarbij luid. Plotseling zei ze: ‘Kom we gaan lezen en schrijven. Ik wil leren.’


Ik had haar in de laatste paar weken lezen en schrijven bijgebracht. Het was gemakkelijker gegaan, als ik gedacht had. Voor haar was leren slechts één van de pleziertjes, die ze bij mij vond. Ik bracht mooie dagen met haar door en verheugde me telkens op haar, als ik voor zaken naar Greiffenberg of Friedeberg moest en langere tijd niet op de burcht was.


Nog één keer trokken de Zweden aan onze burcht voorbij. Ze wisten dat we goed beschermd waren. Maar onze voorgebouwen werden in brand gestoken. Gelukkig had ik de bewoners op tijd kunnen waarschuwen, zodat ze in de burcht toevlucht hadden. Ze bleven ook de daarop volgende weken op de burcht. We hadden genoeg ruimte en ze waren bang om in het vernielde voorwerk terug te keren. Het was ook niet meer mogelijk, om voor de winter alles te herbouwen.

zaterdag 21 april 2018

Konstantin von Wegerer 124

Proszówka z zamek Gryf

Sprawdziłem strażacy i wpuściłem ludzi do pracy, jeśli drobne uszkodzenia musiały być naprawione w ścianie zamku. Po tygodniu oblężenia znaliśmy się w załodze tak dobrze, że nie musieliśmy wezwać kogoś zmianę straży w noc. Rzadko mieliśmy rannych się po ostrzału, którą Anna Elisabeth natychmiast opiekowała. Tak właśnie odbyliśmy cały październiku, kiedy Szwedy się przygotowali  na duży atak. Z wieży i murów widać było dobrze, jak zbudowali taran, i droga transportowa została wykopana na to. Stało się dla mnie jasne, jaki był plan ataku Szwecji i wzmocnił załogę w zagrożonych miejscach. Kiedy grupa Szwecji nadeszła zbyt blisko naszej zamkowej ściany, oni byli późno, ale nie za późno, traktowana na niszczący deszcz kamień.

Kiedy główny atak na końcu rozpoczął się w jakiś ranek w listopadzie, wszyscy byli rozmieszczeni. Udało się Szwedzka artyleria zastrzelić wyłom w zewnętrznej ścianie. Przez to uważali, że odnieśli sukces. Nadciagającymi najemnicy zostali dopiero przez nas atakowany w wewnętrzy podwórku, ponieważ moglibyśmy wtedy wykonywać lepsze ostrzału To nam zaoszczędziło wiele amunicji i odniosło wielki sukces w tym samym czasie. Najemnicy penetrowane do zewnętrze podwórze zawsze mieli wrażenie że sa otoczone, ponieważ byli atakowani z trzech stron. Na końcu musieli całkowicie wycofać się. Kilka dni później oblężenie zostało całkowicie zerwane przez generała Stalhansa. Jego wojska z zemsty przeprawili przez okoliczne wioski i splądrowały tam, wzięli co znaleźli. Proszówka został całkowicie spalony. Reszta ludności uciekali znowu do zalesionych gór, które najemnicy ominaja.



Ik controleerde de wachten en zette mensen aan het werk als er kleine schades in de burchtmuur moesten worden gerepareerd. Na een week van belegering kenden we elkaar in de bemanning al zo goed, dat we ’s nachts niet hoefden te roepen om aflossingen. Slechts zelden hadden we gewonden na een beschieting, die Anna Elisabeth dan meteen verpleegde. Zo hadden we al heel oktober stand gehouden, toen de Zweden een grote aanval voorbereidden. We konden vanaf de toren en vanaf de muren goed zien, hoe er een stormram werd gebouwd, en er een transportweg voor werd uitgegraven. Mij werd duidelijk, welk aanvalsplan de Zweden hadden en versterkte de bemanning op de bedreigde plaatsen. Telkens als een groep Zweden te dicht bij onze burchtmuur kwam, werd ze laat, maar niet te laat, op een vernietigende steenhagel getrakteerd.

Toen de hoofdaanval tenslotte op een morgen in november begon, waren alle mensen ingezet. Het lukte de Zweedse artillerie wel een bres in de buitenmuur te schieten. Zij dachten daardoor al succes te hebben. De oprukkende huursoldaten werden door ons echter met opzet pas in de buitenhof bestreden, omdat we daar betere beschietingen konden uitvoeren. Zo bespaarden we veel munitie en hadden gelijktijdig groot succes. De in de buitenhof binnengedrongen huurlingen hadden steeds de indruk ingesloten te zijn, omdat ze van drie zijdes aangevallen werden. Tenslotte moesten ze zich helemaal terugtrekken. Enkele dagen later werd de belegering door generaal Stalhans helemaal afgebroken. Zijn troepen trokken uit wraak door de omliggende dorpen en plunderden daar, wat ze maar vonden. Neundorf werd helemaal platgebrand. De rest van de bevolking was echter alweer in de beboste bergen gevlucht, die door de huurlingen gemeden werden.

zaterdag 14 april 2018

Konstantin von Wegerer 123

Potyczka z szwedami

Anna Elżbieta, Bibiana i wiele innych kobiet i dziewic przywodziłem do dolnych piwnic w głównym zamku. Tam byli bezpieczny i mogli spokojnie żyć. Sprawy wojskowe na zamku, ich zamroczyła . Często było tam ciasny, ponieważ tysiące ludzi uciekające za rozbój szwedzkich bandy szukali ochrony w zamku. My musieli też zadbać u nich, ponieważ na ich uciekanie mogli tylko najpotrzebniejsze rzecz wziąć.

Tej
ludzie w potrzebie byli już bardzo zadowoleni, gdy mieli coś do jedzenia i picia, i mieli miejsce na noc. Ale wśród nich byli też tacy, którzy wykorzystali tę potrzebę z chciwości. Co dwa osoby dostali codziennie mały chleb. W rodzinach z wieloma dziećmi było to wystarczający. Oni dali chleb innym dorosłym, którzy nie mieli wystarczającej ilości tej racji. Byl facet który poszedł do rodzin z dziećmi i kupił im ich za dużo chleba za pięć groszek chlebem. Sprzedał te pieczywo dalej za dziesięć groszy. Kiedy ja o tym usłyszałem, zabrałem mu pieniądze zarobione w jego chciwości, oddałem je ludziom i zamknęłam go w loch zamkowym na pół racji




Anna Elisabeth, Bibiana en nog een aantal andere vrouwen en maagden had ik in de lage ruimtes van de kelder in de hoofdburcht ondergebracht. Daar waren ze zeker en konden ze rustig leven. De militaire gang van zaken op de burcht had hun al erg verward. Het was daar ook vaak zeer eng, want vele duizenden mensen hadden zich op de vlucht voor de plunderende Zweedse bendes op de burcht in zekerheid gebracht. Zij moesten ook door ons verzorgd worden, want op hun vlucht hadden ze alleen het meest noodzakelijke kunnen meenemen.

Deze mensen in nood waren al zeer tevreden als ze wat te eten en te drinken, en een plek voor de nacht hadden. Maar onder hen waren er ook enkele, die deze nood uit hebberigheid uitbuitten. Elke twee mensen kregen dagelijks een klein brood. In de families met veel kinderen was dit ruim voldoende. Zij gaven hun brood aan andere volwassenen, die aan dit rantsoen niet genoeg hadden. Er was een man naar de families met kinderen gegaan en had van hen het teveel aan brood voor vijf groschen per brood gekocht. Hij verkocht deze broden dan weer verder voor tien groschen. Toen ik daarvan hoorde, nam ik hem het in zijn hebberigheid verdiende geld weer af, gaf het de betrokkenen weer terug en sloot hem op in de burchtkerker op een half rantsoen.



zaterdag 7 april 2018

Konstantin von Wegerer 122


                                                   General Torsten Stalhands

Wkrótce po tym kiedy Gustav Adolf został zabity w Lützen w 1632 r., porządku i dyscyplina w szwedzkiej armii stały się luźniejsze. Szczególnie na Śląsku szwedzkie oddziały armii splądrowały i okradali.

W maju 1639 r. 200 Szwecji pod przewodnictwem rotmistrz Johan Petersena penetrowali Gryfów zażądało 1500 guldeny podatek wojenny. Kiedy otrzymali tylko 1000 guldeny, splądrowali cały miasto i okolicę. Ludzie już zabezpieczyli wszystkie cenne rzeczy, pakowane w duże skrzynkach, i byłi ukryte w zamkniętych sztolniach górniczych koło Gierczyn. Jednak dwóch chłopców z Rębiszów zdradzali Szwecję miejsce. Ich łupem było 400 skrzynki kosztowności, rezerwy dla ludności Gryfów i Mirsk. Jednak Szwedzki pułkownik Katterman pozwolił kościół ewangelicki w Gryfów aby znowu otworzyć..


W listopadzie 1640 r. zbliżało się duża armia szwedzka pod generała Stalhans do zamku Gryf. Ja razem z Jakubem Weiherem organizowałem dobra załoga zamkowe. Wszyscy byli godnymi zaufania ludźmi, którzy wiedzieli, że przez mądry i staranny postąpienie zamek nie było do zdobywca. Przywieźliśmy duże ilości amunicji na obrzeżach zewnętrznego zamku i powstaliśmy wszędzie podwójne strażników. Szwedzi umieścili około zamku podwójny pierścień najemników z arkebuzy i kuszami. Bateria ogniw został postawiony przed bramą. Zaczęli strzelać w zamku. To nie miało znacznego uszczerbku.




Snel nadat in 1632 Gustav Adolf in de slag bij Lützen was gesneuveld, werden orde en tucht in het Zweedse leger losser. In het bijzonder in Silezië trokken Zweedse legeronderdelen, plunderend en rovend rond.


In mei 1639 waren 200 Zweden onder leiding van hun ritmeester Johan Petersen Greiffenberg binnen gedrongen en eisten 1500 gulden oorlogsbelasting. Toen ze slechts 1000 gulden kregen, plunderden ze de stad en het omringende land. De bevolking had reeds alle waardevolle spullen weer in zekerheid gebracht, verpakt in grote kisten was het verstopt in de gesloten mijngangen in Giehren. Echter twee jongens uit Rabishau verraadden de Zweden de plek. Hun buit was 400 kisten met kostbaarheden, de reserve voor de bevolking van Greiffenberg en Friedeberg. De Zweedse kolonel Katterman liet de evangelische kerk in Greiffenberg echter weer openen.


In november 1640 naderde een groot Zweeds leger onder leiding van generaal Stalhans de burcht Greiffenstein. Ik had met Jacob von Weiher een goede burchtbemanning opgebouwd. Het waren allemaal betrouwbare mannen, die wisten, dat bij slim en voorzichtig handelen de burcht niet te veroveren was. We haalden grote voorraden munitie naar de omgangen van de buitenste burcht en stelden overal dubbele wachten op. De Zweden legden om de burcht een dubbele ring van huursoldaten met haakbussen en kruisbogen. Tegenover de poort werd een batterij kanonnen in stelling gebracht. Ze begonnen, in de burcht te schieten. Dat richtte niet veel schade aan.

zaterdag 31 maart 2018

Konstantin von Wegerer 121

Gryfów Slask



Anna Elisabeth całkiem rozkwitła na zamku. Na resztę czuła się swobodna i szczęśliwa u boku ukochanego mąż. On te mógł również osiągać ja
ko opiekuna, że ​​jej bracia wciąż jeszcze w 1638 z Ołomuńca mogli jechać do odwiedziny do zamek Gryf. Powypisywali się z swoje wiedzę z różnych dziedzin nauki i byli w pełni zajęci przez jezuitów w religii katolickiej. Ich siostra Anna Elisabeth, jednak powiedział im o zamknięcie kościołów na Śląsku, a to dał młodych katolików coś do myślenia.


W ubiegłym roku we wrześniu, główny kierownika od Hans Ulrichs skonfiskowane majątki, Putz von Adlerthurn, razem z cesarskiej wódz zamku Kyd von Portua, księgowy od Stara Kamienica dwa jezuici i osiem cesarskie jeźdźców pokazali się na Gryfów. Oni Oświadczyli  do szybko zwołania Rady Miejskiej, że który musiał natychmiast zatrzymać wszystkich ewangelicznych nabożeństwa i ewangeliczne duchownych i nauczyciele w ciągu trzech dni musiał się pożegnać.. Kościoły musiały być natychmiast zaplombowane, a klucze kościelne musiały zostać przekazane.

Wszystko to zostało zainicjowane przez jezuitów, którzy doprowadzili do ponownego wprowadzenia religii katolickiej na Śląsku. Od tego czasu  ewangeliczne mszy dla Gryfów miały miejsce w Biedrzychowice w Saksonii. Połowa straż miejski z Gryfów towarzyszyło wiernym w drodze do kościoła w Biedrzychowice, i druga połowa został chronić pustego miasta Gryfów.



Anna Elisabeth bloeide hier op de burcht helemaal op. Ze voelde zich eindelijk vrij en gelukkig aan de zijde van de door haar geliefde man. Hij kon als voogd ook bereiken, dat haar broers nog in 1638 uit Olmütz voor een bezoek naar de Greiffenstein mochten komen. Ze pronkten met hun al verworven kennis over verschillende gebieden van de wetenschap en waren door de jezuïeten volledig in de katholieke religie ingewijd. Hun zus Anna Elisabeth vertelde hen echter over de kerksluitingen in Silezië, en dat stemde de jonge katholieken toch iets om over na te denken.


In het jaar daarvoor was in september de hoofdbeheerder van Hans Ulrichs geconfisqueerde landgoederen, Putz von Adlerthurn, met de keizerlijke burchthoofdman Kyd von Portua, de Kemnitzer boekhouder, twee jezuïeten en acht keizerlijke ruiters in Greiffenberg verschenen. Ze verklaarden de snel bijeen geroepen stadsraad, dat de evangelische kerkdiensten onmiddellijk moesten stoppen en dat de evangelische leraren en geestelijken binnen drie dagen afscheid moesten nemen. De kerken moesten meteen verzegeld worden en de kerksleutels moesten ingeleverd worden.


Dit was allemaal door de jezuïeten in gang gezet, die de leiding hadden genomen, om de katholieke religie weer in Silezië in te voeren. Sindsdien hadden de evangelische diensten voor de Greiffenberger in Friedersdorf op Saksisch gebied plaats gevonden. De ene helft van de Greiffenberger burgerweer begeleidde de gelovigen op hun weg naar de kerk in Friedersdorf, de andere helft bleef ter bescherming achter in de lege stad Greiffenberg.

zaterdag 24 maart 2018

Konstantin von Wegerer 120 Gryfow

Zamek Gryf

W lutym 1638 r. Jacob von Weiher jechał z Anny Elżbieta do zamek Gryf, aby przejąć zarządzanie tam. Zwolnił  przez wysłanników cesarski  mianowana wódz zamku Kyda von Portua, i zastąpił go przez rotmistrz von  Janowitz, którym mógłby ufać. Przejąłem funkcję szefa leśnictwa, z tym samym głównego źródła dochodu dla państwo Gryf. Nadal było to niepokojące czasy, wtedy na zamku człowiek jest bezpieczniejsze niż na paląc, takiej jak Stara Kamienica.

Mój pokój, w którym spędziłem wiele wspaniałych godzin z Magdaleną, był wciąż urządzony jak poprzednio. Nawet moje małe biurko było wciąż w tym samym miejscu. Pamiętam, że musieliśmy go zawsze przesunąć, kiedy Magdalena przyszła do mojego pokoju w srogi zimę. To było już dwadzieścia lat temu, ale wydawało się, że to było wczoraj.

Teraz wsuwałem stół na bok i wyjąłem stary lóżko Magdaleny z sąsiedniego pokoju. W Stara Kamienica znowu spotkałem Bibiana. Na początku miałem wątpliwości, czy ona mnie w ogóle rozpozna. Widziałem ją ostatni raz dwa lata temu, kiedy miała osiem lat i dużo się z nią bawiłem. Jednak kiedy wszedłem do pokoju kierownik  Stara Kamienica, ona podskoczyła, wiwatowała do zabawy i zawsze krzyczała moje imię. Żona kierownika opiekowała się nią jako matką i powiedziała mi, że Bibiana zawsze mówiła moi imię. Na początku zawsze zaczęła płakać. Ona, Martha, powiedziała jej, że ja wkrótce wrócę i od tego czasu Bibiana zawsze się roześmiała, jeśli przypomina sobie moje imię. Martha teraz była w ciąży i spodziewała się dziecka za parę tygodni. Była bardzo szczęśliwa, kiedy zaproponowałem wziąć opiekę Bibiana. Teraz chciałem do Stara Kamienic zabrać je aby żyć ze mną.


In februari 1638 kwam Jacob von Weiher met Anna Elisabeth naar de Greiffenstein, om daar het beheer over te nemen. Hij ontsloeg de door de keizerlijke gezanten ingezette burchthoofdman Kyd von Portua en zette daarvoor de ritmeester von Janowitz in, waarop hij kon vertrouwen. Ik nam de functie van hoofd boswachterij, en daarmee de voornaamste bron van inkomen voor het Heerschap Greiffenstein, over. Het waren nog steeds onrustige tijden, dan is men op een burcht veiliger dan op een open slot als Kemnitz.


Mijn kamer, waarin ik zo veel mooie uren met Magdalena had doorgebracht, was nog steeds zoals vroeger ingericht. Zelfs mijn kleine schrijftafel stond nog op dezelfde plek. Ik herinnerde me, dat we hem moesten verschuiven, als Magdalena in een strenge winter bij mij in mijn kamer kwam slapen. Dat was nu al twintig jaren geleden, maar het leek, alsof het gisteren was.


Nu schoof ik de tafel weer aan de kant, en haalde uit de aangrenzende kamer het oude bed van Magdalena. Ik had in Kemnitz Bibiana weer getroffen. Eerst had ik zo mijn bedenkingen of ze me überhaupt weer zou herkennen. Ik had haar twee jaar geleden voor het laatst gezien, toen ze acht jaar oud was, en ik veel met haar gespeeld had. Toen ik echter in de kamer van de beheerder in Kemnitz kwam, sprong ze op, juichte van plezier en riep steeds mijn naam. De vrouw van de beheerder had als een moeder voor haar gezorgd en vertelde me, dat Bibiana steeds weer mijn naam noemde. In het begin was ze steeds begonnen met huilen. Zij, Martha, had haar echter verteld, dat ik weldra terug zou komen en van toen af aan had Bibiana steeds vrolijk gelachen, als ze mijn naam herinnerde. Martha was zwanger en verwachtte binnen enkele weken een kind. Ze was heel blij, toen ik voorstelde, om verder voor Bibiana te zorgen. Nu wilde ik ze in Kemnitz afhalen, en zou ze bij mij wonen.

zaterdag 17 maart 2018

Konstantin von Wegerer 119

Wierzchowice


Ślub odbyło się 18 października 1636 r. W Ratyzbonie, w mieście, w którym cesarz wykonał rok wcześniej egzekucja jej ojca. Anna Elisabeth jeszcze nie miała żaden biżuterii. W Ołomuniec poświęcono wszystko dla niej i dla braci w strasznym czasie na życzę. Międzyczasie była dobrze zaznajomiona z cesarzową. To ona dała jej trochę swoich małych klejnoty na przyjęcie weselne. Sam cesarz i nowo koronowany król Węgier towarzyszyły Anna Elisabeth w dniu ślubu do ołtarza w katedrze, a biskup Ratyzbony wykonał ślub, wiedząc, że panna młoda została ochrzczona ewangelicki. Pułkownik von Weiher został od cesarza tytuł szlachecki. Wszędzie było czuć, jak Cesarz próbował niesprawiedliwość zrobione do rodziny Schaffgotscha, trochę prostować.

Anna Elisabeth i jej mąż, następnie podróżowali do Polski, i na drodze przyjechali kilku dni do Wierzchowice, gdzie moglibyśmy być znowu wesoły po raz pierwszy po Hans Ulrichs śmierci. Jacob von Weiher został wyznaczony opiekun dzieci Hans Ulrich i zabrał mnie do służby, aby pomóc mu z moją znajomością od Stara Kamienica i Gryf.



Het huwelijk vond plaats op 18 oktober 1636 in Regensburg, in de stad waar de keizer een jaar eerder haar vader had laten executeren. Anna Elisabeth had nog geen enkel juweel. Alles was in de verschrikkelijke tijd in Olmütz voor haar en haar broers verzorging opgeofferd. In de tussentijd was ze goed bevriend geraakt met de keizerin. Deze gaf haar een deel van haar kleinoden voor het bruiloftsfeest. De keizer zelf en de pas gekroonde koning van Hongarije begeleidden Anna Elisabeth op de huwelijksdag naar het altaar in de kathedraal, en de bisschop van Regensburg verichtte de trouwring, wetende dat de bruid evangelisch gedoopt was. De kolonel von Weiher werd door de keizer in de rijksgravenstand verheven. Men merkte overal, hoe de keizer probeerde, het aan de familie Schaffgotsch gedane onrecht, weer ietwat goed te maken.


Anna Elisabeth en haar man reisden aansluitend naar Polen, en kwamen onderweg voor enkele dagen naar Wirkowitsch, waar we allemaal voor de eerste keer na Hans Ulrichs dood weer vrolijk konden zijn. Jacob von Weiher werd als voogd van de kinderen van Hans Ulrich benoemd, en nam mij in dienst, om hem met mijn kennis van Kemnitz en Greiffenstein te kunnen helpen.

vrijdag 9 maart 2018

Konstantin von Wegerer 118 Wierzchowice

Jacub von Weiher

Chwilę później Pan von Malzan zabrał nas wszystkich z Wiednia, ponieważ nie mogliśmy dalej zrobić cos tutaj dla Anna Elisabeth. Pojechaliśmy najpierw do Wierzchowice. Wiedziałem, gdzie ja mogłem znaleźć Wolny Pan von von Weihera i od razu jechałem do niego. Kiedy przekazałem przesłanie Anny Elżbiety, wpadł bardzo szczęśliwie w moje ramionach. Otworzył medalion, który nosił na szyję. To pokazało cudowny rysunek Anny Elżbiety. Pocałował ją, przed przechowywanie. Ponieważ widział, że ja również nosi medalion, spytał, jaka piękna kobieta będzie w niej. Otworzyłem to w milczeniu i on zobaczył, że to był rysunek Hansa Ulricha. Potem pociągnął mnie do niego i wymamrotał przeprosiny. Dał ci przed śmierć?  zapytał. Powiedziałem mu, że otrzymał medalion wówczas jedenastoletni Hans Ulrich jako przyjaciela z dzieciństwa i nosił go od tej pory. Bernhard prosił mnie, abym przez jakiś czas pozostawał z nim w Marlbork. Z pewnością moglibyśmy być dobrymi przyjaciółmi. Czy nie byliśmy to już przez naszych wspólnych skłonność dla Anny Elżbieta?

Jakub wkrótce pojechał do Linzu i otrzymał tam słowo tak od Anna Elisabeth na piśmie. Z większy delegacja zaczął podróżować do Wiednia. Po drodze odwiedził nas w Wierzchowice na trzy dni, i poprosił mnie, żeby podróżować przed nim do Ratyzbony. W tej chwili był tam dworze cesarskim, a więc Anna Elżbieta tez. Kiedy tam byłem ja ponownie zameldowałem się do pani dworu, że był oficerem z listem od pułkownika von Weiher, który chciał rozmawiać z Anna Elisabeth osobiście. Byłem teraz w lepszej pozycji jak wtedy jako błagający w Wiedniu. Kiedy Anna Elisabeth znowu pojawiła się w towarzystwie dwóch pani, poleciała prosto do mnie i zawołał radośnie: „Konstantin  jaki list masz dla mnie?” Ponieważ Anna Elisabeth z tymi słowami radości łże pokazali w jej oczami, mi to tak ruszyło że ja tez musiałem płakać. Dlatego minęło trochę czasu, kiedy Anna Elisabeth mogła przeczytać list i dobrą nowinę o nadchodzącym małżeństwie.



Korte tijd later haalde de Heer von Malzan ons allemaal weg uit Wenen, want we konden hier voor Anna Elisabeth niet meer veel doen. We reden eerst naar Wirschkowitz. Ik wist, waar ik de Vrijheer Jacob von Weiher kon vinden en reisde meteen door. Toen ik hem het bericht van Anna Elisabeth overbracht, viel hij blij in mijn armen en was overgelukkig. Hij opende een medaillon, dat hij om zijn hals droeg. Het toonde een wondermooie tekening van Anna Elisabeth. Hij kuste het al voor hij het weer wegstopte. Omdat hij gezien had, dat ik ook en medaillon droeg, vroeg hij welke mooie vrouw daar wel in zou zitten. Ik opende het zwijgend, en hij zag dat het een tekening van Hans Ulrich was. Daarop trok hij me tegen zich aan en mompelde een verontschuldiging. ‘Heeft hij het je voor zijn dood gegeven?’ vroeg hij. Ik vertelde hem, dat ik het medaillon van de toentertijd elfjarige Hans Ulrich als jeugdvriend gekregen had en het sindsdien droeg. Bernhard vroeg me, nog enige tijd bij hem in Marienburg te blijven. We konden zeker goede vrienden worden. Waren we het niet al door onze gemeenschappelijke toeneiging voor Anna Elisabeth?

Jacob reisde gauw genoeg daarna naar Linz en ontving daar schriftelijk het ja woord van Anna Elisabeth. Met een groter gevolg begon hij toen aan de reis naar Wenen. Onderweg bezocht hij ons nog in Wirschkowitz voor drie dagen, en vroeg me, voor hem uit naar Regensburg te reizen. Daar hield zich op dat moment het keizerlijke hof op, en dus ook Anna Elisabeth. Toen ik daar aankwam, liet ik me weer bij de hofdames aanmelden, er was een officier met een brief van kolonel Weiher, die Anna Elisabeth persoonlijk wilde spreken. Ik was nu in een betere positie als toen als smeker in Wenen. Toen Anna Elisabeth wederom in het gezelschap van twee hofdames verscheen, vloog ze meteen op me toe en riep blij: ‘Konstantin wat voor post heb je voor mij?’ Omdat Anna Elisabeth bij deze woorden van vreugde de tranen in haar ogen schoten, moest ook ik getroffen huilen. Zo duurde het een tijdje, aleer Anna Elisabeth de brief en het goede nieuws van het aanstaande huwelijk kon lezen.

zaterdag 3 maart 2018

Konstantin von Wegerer 117


Damy dworu w Wiednu kolo 1700


Teraz bardzo trudno było aby zobaczyć lub rozmawiać z Annę Elżbietę jako damę dworu. Trzeba przejść długą i rzadko skuteczną procedurę na dworze cesarskim. Niemniej jednak, kiedyś udało mi się z nią porozmawiać w obecności dwóch innych damy dworu. To miał miejsce w wielkim sala, gdzie musiałem najpierw czekać. ta dama dworu, która mnie tam przyprowadziła, bardzo poniżający mówiła o Annie Elżbiecie. Była bardzo piękna, ale kiedy usłyszała swój śląski język, całe jej piękno odpadła. Łatwo było odgadnąć, że pani była zazdrosna o piękną Annę Elisabeth.Kiedy Anna Elisabeth pojawiła się z dwoma innymi damami dworu, mogliśmy tylko, głośno, wymienić kilka słów na dużej odległości. Jednak nagle podeszła do mnie, ja klękałem przed nią i ona położyła jej ręce na mojej głowie. Pozostałe dwaj damy dworu wykrzyknęli z obrzydliwość i ruszyli się w moje stronę. Kiedy jednak zobaczyli, że Elżbieta najwyraźniej chciała mnie pobłogosławić, pozostali w większej odległości od nas. Elżbieta wychyliła się trochę do mnie, ale nie przemówiła błogosławieństwem. Wyszeptała: "Proszę, powiedz Jacob, że bardzo go kocham. Musi mnie jak najszybciej tu zabrać. Dziękuję Konstantin." Wzięła ręce z moja głowa, ja wstałem, pocałowałam ją rękę i pożegnałem sięga.



Het was nu zeer moeilijk geworden, Anna Elisabeth als hofdame te zien of te kunnen spreken. Men moest hiervoor een langdurige en zelden succesvolle procedure aan het keizerlijke hof doorlopen. Desondanks lukte me het een keer, om haar in het bijzijn van twee andere hofdames te spreken. Dit gebeurde in een grote zaal, waar ik allereerst moest wachten. Een hofdame die me daarheen bracht, had zich denigrerend over Anna Elisabeth uitgelaten. Ze was weliswaar zeer mooi van gestalte, maar wanneer ze haar Silezische tongval liet horen, viel al haar schoonheid weg. Het was makkelijk te raden, dat die dame alleen maar jaloers was op de mooie Anna Elisabeth.

Toen Anna Elisabeth met twee andere hofdames verscheen, konden we slechts, luid, enkele woorden op grote afstand wisselen. Plotseling liep ze echter op mij toe, ik knielde voor haar neer, en ze legde haar handen op mijn hoofd. De beide andere hofdames stootten van ontzetting een schreeuw uit en waren eveneens op me toegelopen. Maar toen ze zagen, dat Elisabeth me blijkbaar wilde zegenen, bleven ze op een grotere afstand van ons staan. Elisabeth boog zich een beetje naar me toe, maar sprak geen zegen uit. Ze fluisterde: ‘Alsjeblieft, zeg Jacob, dat ik heel veel van hem houd. Hij moet me hier zo snel mogelijk vandaan halen. Dank je Konstantin.’ Ze nam haar handen van mijn hoofd, ik stond op, kuste haar hand en nam afscheid.