zaterdag 22 september 2018

Wegere Scholz 4 Mirsk

Mirsk


Niedługo potem zmarła jego matka, a Jörg Hans Ulrich poszło do Mirsk na Kwisa, gdzie taki miał nadzieję, że dostanie pracę jako pisarz. Kiedy tonie było możliwe, prowadził się do domu katolickiego pastora Mirska, Johanna Hyazintusa Olitorisa. Niedawno wysłano go do Mirsk przez władze katolickie w Wroclaw, aby od nowa ożywić religię katolicką. Sam urodził się na Górnym Śląsku i nie znał nikogo w Mirsku. Gmina Mirsk była prawie wyłącznie ewangelicka i nie chodzili do nowo powstałego Kościoła katolickiego, ale chodzili w każdą niedzielę do saksońskiego Giebułtów, gdzie odbywały się ewangeliczne nabożeństwa. Więc pastor Olitorius miał niewiele obowiązków duszpasterskich i był szczęśliwy, że znalazł partnera do rozmowy w Jörgie Hansie Ulrichu. Razem z nim odbyli wspólne studia matematyczne i zajęli się malarstwem.


Kort daarop stierf zijn moeder, en Jörg Hans Ulrich ging naar Friedeberg aan de Queis, waar hij hoopte een baan als schrijver te krijgen. Toen dat niets werd, trok hij in het huis van de katholieke pastoor van Friedeberg, Johann Hyazintus Olitoris. Deze was nog niet lang geleden door de katholieke autoriteiten in Breslau naar Friedeberg gestuurd, om daar de katholieke godsdienst van de grond te krijgen. Hij was zelf in Opper-Silezië geboren en kende niemand in Friedeberg. De gemeente Friedeberg was bijna uitsluitend evangelisch en ging niet naar de nieuw ingewijde katholieke kerk, maar liep liever elke zondag naar het Saksische Gebhardsdorf, waar evangelische kerkdiensten gehouden werden. Zo had pastoor Olitorius slechts weinig pastorale taken en was nogal blij, in Jörg Hans Ulrich een gesprekspartner gevonden te hebben. Met hem deden ze nu gezamenlijke wiskundige studies en ze hielden zich ook bezig met schilderen.

zaterdag 15 september 2018

Wegerer Scholz 3 Gryfow



Dziadek urodził się około 1645 roku. Wiedział bardzo niewiele o swoich rodzicach i nie lubił o nich rozmawiać. Z kilku nawiązanie zrozumiałem, że jego ojciec zostawił matkę, gdy był jeszcze dość młody. W rezultacie jego matka zachorowała, była mentalnie zagubiona i potrzebowała opieki, którą on, młody Jörg Hans Ulrich, z cierpliwą wytrzymałością i wielką skłonnością przyjął. Z tego powodu rzadko mógł bawić się z kumplami w tym samym wieku i żył z matką, samotny i wycofany. W tym czasie nauczył się jednak dla siebie bardzo pracowite i często pomagał nauczyciel w szkole. Po jego śmierć Jörg został mianowany nauczycielem przez Panów szkolnych w 1655 roku. Poświęcił się temu zadaniu z wielkim entuzjazmem i satysfakcją z całej wioski.

Jednak w następnym roku szkoła została zamknięta na rozkaz kierownictwa katolickiego w Wroclaw. Jörga nie wolno było już uczyć i nie wiedział, jak on i jego chora matka musieli prężyć. Na szczęście właściciel ziemskich, podobnie jak reszta ludności, był ewangelicki, ai wziął Jörg u niego w domu jako nauczyciel domowego. Jego matka również mogła mieszkać z nim. Spędził tam wiele spokojnych i udanych lat, z korzyścią dla dzieci właściciela ziemskiego. Kiedy byli jednak dzieci dorośli, musiał szukać innej pracy w 1685 roku.



Grootvader is rond 1645 geboren. Over zijn ouders wist hij heel weinig, en praatte niet graag over hen. Uit de weinige zinspelingen begreep ik, dat zijn vader zijn moeder had verlaten, toen hij nog vrij jong was. Zijn moeder werd hierdoor ziek, en geestelijk in de war en had continu verpleging nodig, die hij, de jonge Jörg Hans Ulrich, met geduldig uithoudingsvermogen en grote toeneiging op zich nam. Daardoor kon hij maar zelden met kameraden van dezelfde leeftijd spelen en leefde hij samen met zijn moeder, eenzaam en teruggetrokken. In die tijd leerde hij echter voor zichzelf, heel vlijtig en hielp vaak de leraar in school. Toen deze stierf, werd Jörg in 1655 door de schoolheren tot leraar benoemd. Hij wijdde zich aan deze opdracht met grote geestdrift en tot tevredenheid van het hele dorp.

In het jaar daarop werd echter de school gesloten op bevel van het katholieke beheer in Breslau. Jörg mocht geen onderwijs meer geven en wist niet, hoe hij en zijn zieke moeder rond moesten zien te komen. Gelukkig was de landheer net als de rest van de bevolking evangelisch en nam Jörg in huis als huisleraar. Ook zijn moeder mocht bij hem wonen. Hij bracht daar vele vredige en succesvolle jaren door, ten goede van de kinderen van de landheer. Toen deze echter volwassen waren, moest hij in 1685 een andere baan zoeken.

zaterdag 8 september 2018

Wegerer Scholz 2

Widok z Tłoczyna na byczy chata,


Teraz chcę napisać dla ciebie wszystko z mojego życia, o tym, o co mnie już kiedyś prosiłeś. Kiedy byłeś bardzo mały, nie mogłeś rozumieć, co mogę ci teraz powiedzieć. Nawet dziś nie jestem pewien, co ci powiedzieć, co powinienem napisać do ciebie i co powinienem zatrzymać tylko dla siebie. Moje myśli krążą tam iz powrotem, gdzie muszą być granice. Masz prawo wiedzieć, kim jesteś, skąd  podchodzisz, kim był twój ojciec, twoi dziadkowie i twoi przodkowie. Nie tylko ich nazwy, to nie ważne. Usłyszysz ode mnie, jakiego rodzaju byli tej ludźmi, z których odziedziczyłeś swoją naturę. Czuję we mnie chorobę i obawiam się, że już nas nie zobaczymy. To daje mojemu językowi nieco więcej swobody.

Najpierw
nie będę pisać o sobie, ale o moim dziadku, którego już nie poznałeś. Zmarł w wieku dziewięćdziesiąt lat, w roku 1736, w roku, w którym ty się urodziłeś. Opowiedziałem ci już kiedyś kilka zabawnych historii z jego życia. Niektóre z nich znane były w całej wiosce, a także w okolicy i powtarzano im wielokrotnie. Również Johann, który na końcu pochował go razem z księdzem w lesie, mógł również jedną z tych opowieści do swojego wesołego pogrzebowego kazanie używać. Nazwał dziadka wcielonym optymistą, chociaż miał bardzo trudne życie i miał wiele niepowodzeń. Dziadek tak mocno wpłynął na moje życie, że prawdopodobnie mnie tylko bardzo dobrze zrozumiesz, jeśli go tez poznasz z bliska.





Ik wil nu alles uit mijn leven voor je opschrijven, over dat wat je me soms al eens gevraagd hebt. Toen je vroeger nog heel klein was, had je dat, wat ik je nu vertellen kan, nog niet begrepen. Ook vandaag de dag ben ik me niet zeker, wat ik je vertellen moet, wat ik je schrijven moet, en wat ik alleen voor mezelf moet houden. Mijn gedachten gaan heen en weer, waar moeten de grenzen zijn. Je hebt het recht te weten, wie je bent, waar je van afkomt, wie je vader, je grootouders en je voorouders waren. Niet alleen de namen, dat is niet belangrijk. Je zult van mij horen, wat voor mensen het waren, waarvan jij je aard geërfd hebt. Ik voel een ziekte in me en ben bang dat we ons niet meer zullen zien. Dat geeft mijn tong iets meer vrijheid.

Allereerst zal ik niet over mezelf, maar over mijn grootvader schrijven, die jij niet meer hebt leren kennen. Hij stierf negentig jaar oud, in het jaar 1736, het jaar dat jij geboren werd. Ik heb je vroeger al enkele grappige verhalen uit zijn leven verteld. Enkele daarvan waren in het hele dorp en ook in de omgeving bekend en werden steeds weer verteld. Ook Johann, die hem uiteindelijk samen met de priester in het bos begroef, kon één van deze verhaaltjes in zijn vrolijke begrafenispreek verwerken. Hij noemde grootvader een vleesgeworden optimist, hoewel hij het in zijn leven zeer zwaar had en veel tegenslagen had. Grootvader heeft men leven zo sterk beïnvloed, dat je mij waarschijnlijk pas goed kunt begrijpen, als je hem ook van dichtbij kennen leert.

zaterdag 1 september 2018

Wegerer Scholz 1



leśniczówka na Boża Góra latch 80

Trzeci pamiętnik chodzi o 4 pokolenia rodziny von Wegerer - Scholz. Prawdopodobnie są potomkowie Konstantina von Wegerera żyjąc w okresie 1650 - 1780. Fascynująco, ciekawe spojrzenie na życie w tamtym okresie na Dolnym Śląsku, a szczególnie na rodziny Wegerer i Scholz i ich związek z Schaffgotschowem.


Boża Góry w roku 1756,


Dzisiaj, mój synu Jörgu, muszę się z tobą pożegnać pierwszy raz w moim życiu. Idziesz na wojnę z twoje dwadzieścia lat, wojna od której wszyscy mamy nadzieję że będzie wolność i pokój. Zostanę tu w nasze małej wiosce Gotthardsberg i będę na ciebie czekać. Ty wiesz, jak ciężko było dla mnie pożegnanie i może widziałeś, jak płaczę po raz pierwszy w twoim życiu. Nie wstydziłem się tego, w obecność wielu ludzi, którzy przyszli pożegnać się z trzema młodymi chłopaki z Boża Góra. Kiedy wasz wóz wyjechał, ja, Magdalena i inne kobiety z wioski, szłyśmy za nami, przez drogą na dole do Kwieciszowice. Jednak Magdalena została tam z innymi dziewczynami. Wiec to byliśmy my, trzema matkami, które poszli za wami aż na drogę do Stara Kamienica. Patrzałeś jak wszyscy inni, tylko od czasu do tylu, ponieważ byłeś szczęśliwy i dumny, aby mogąc służyć wielkiemu Fryderykowi. Kiedy wóz zatrzymał się koło karczma w Kwieciszowice, aby ludzie z Kwieciszowice mogli się łączyć z wami, jeszcze raz z miłością pomachałeś do mnie i wysłałeś pocałunek w powietrze. Na pewno będę musiał pomyśleć o tej pięknej, ale i tez strasznej dla mnie moment. My, trzy matki, powoli wspięliśmy się na długą górę do Boża Góra. Przeszliśmy obok siebie, ale nic nie mówiliśmy. Nie dlatego, że nie mamy więcej oddech, ale nasze szyja bolało z emocji.

Teraz siedzę w twoim małym pokoju, pod dachem leśniczówki, i suwałem twój stolik przy oknie. Mogę patrzeć do Stara Kamienica i dalej w kierunku Jelenia Gora, tam będziecie dziś w nocy.

Het derde dagboek, gaat over het leven 4 generaties van de familie von Wegerer  - Scholz. Waarschijnlijk zijn ze nakomelingen van Konstantin von Wegerer, in de periode 1650 - 1780. Een fascinerend interessante kijk op het leven in die tijd in Neder Silezië en met name die van de families Wegerer en Scholz en hun relatie met de familie Schaffgotsch.

Gotthardsberg in het jaar 1756


Vandaag, mijn zoon Jörg, moet ik voor de eerste keer in mijn leven afscheid van je nemen. Je trekt met je twintig jaar ten strijde in een oorlog, waarvan we allemaal hopen op vrijheid en vrede. Ik blijf hier achter in ons kleine dorpje Gotthardsberg en zal op je wachten. Je weet, hoe zwaar het afscheid voor me was, en je hebt me misschien voor het eerst in je leven zien huilen. Ik schaamde me er niet voor, ten opzichte van de vele mensen die naar het afscheid van jullie drie jongemannen uit Gotthardsberg waren gekomen. Toen de wagen vertrok, liepen ik, Magdalena en enkele andere vrouwen uit het dorp achter jullie aan, de weg naar Blumendorf af. Magdalena bleef daar echter met de andere meisjes achter. Zo waren wij het de drie moeders, die jullie wagen tot aan de weg naar Kemnitz volgden. Jij keek net als de anderen, maar af en toe achterom, want jullie waren vrolijk en trots, de grote Friedrich te kunnen dienen. Toen de wagen bij de herberg in Blumendorf stopte, zodat de Blumendorfer mannen erbij konden klimmen, heb je nog een keer liefdevol naar me gezwaaid en me een handkus door de lucht gestuurd. Ik zal zeker nog vaak aan dit mooi, maar voor mij ook verschrikkelijke ogenblik moeten denken. Wij, de drie moeders zijn dan weer langzaam de lange berg naar Gotthardsberg opgeklommen. We liepen langs elkaar, spraken echter geen woord. Niet omdat we geen lucht meer kregen, mij was ook de de hals van de pijn dichtgesnoerd.

Nu zit ik hier in je kleine kamer, onder het dak van het boswachtershuis en heb je tafel tegen het raam geschoven. Ik kan naar Kemnitz en verder in de richting van Hirschberg kijken, waar jullie vanavond zullen zijn.


zondag 22 juli 2018

Konstantin von Wegerer 137

Tak mógł wyglądać wieża rycerski w Siedlęcin


Bibiana i ja byliśmy bardzo szczęśliwi w naszej  odległym wieży rycerskiej na Bobru. Znaleźliśmy wielu nowych uczciwe przyjaciół w wiosce, którzy nam pomogli i którym często my mogliśmy pomóc. Lubili przychodzić do nas w wieży rycerskiej, jeśli miało się odbyć impreza, mogło się to odbyć w naszej wielkiej starej sali rycerskiej. U tym Bibiana poznała młodego człowieka który musiał nauczyć się zarządzania posiadłości w dominium. Bibiana robiła z nim coraz więcej wycieczek po okolicy, aby zobaczyć pola, o które później opowiedziała z entuzjazmem. Zauważyłem, że zaczyna czuć coraz więcej dla tego młodego człowieka i coraz bardziej oddala się ode mnie. Kiedy zapytałem ją kiedyś, nie chciała o tym ze mną rozmawiać. Może chciałaby to zrobić później. Pewnego dnia nie wróciła z takiej przejażdżki, na który zabierała ze sobą Jörga. Młodzieniec dominium również zniknął. Nie mogłem tego powstrzymać. Nauczyła się kochać młodszego mężczyznę i podążała za nim, tak jak ja już ją ofiarowałem na naszym małżeństwie. Od naszego wczesnego związku ojca z córką, jednak z biegiem czasu stała się prawdziwa relacja między mężczyznami i kobietami, ale Bibiana, która zawsze działała instynktownie, prawdopodobnie odczułaby naszą wielką różnicę wieku.

Teraz jestem całkowicie sam.



Bibiana en ik waren in onze afgelegen riddertoren aan de Bober zeer gelukkig. We vonden veel nieuwe nette vrienden in het dorp, die ons hielpen, en die wij vaak konden helpen. Ze kwamen graag naar ons in de riddertoren, als er een feest te vieren was, kon dat in onze grote oude ridderzaal plaatsvinden. Daarbij leerde Bibiana een jongeman kennen, die in het dominium het landgoedbeheer moest leren. Bibiana ondernam met hem steeds vaker ritjes in de omgeving, om de velden te bekijken, waarvan ze dan later enthousiast vertelde. Ik merkte, dat ze steeds meer voor deze jongeman ging voelen en steeds verder van me af kwam staan. Toen ik er haar een keer op aansprak, wilde ze er niet met me over praten. Ze wilde dat misschien later doen. Op een dag kwam ze niet van zo’n rit terug, waarbij ze ook Jörg had meegenomen. Ook de jongeman van het dominium was verdwenen. Ik had het niet kunnen verhinderen. Ze had een jongere man leren liefhebben en was hem gevolgd, zoals ik haar dat ook al bij ons huwelijk had aangeboden. Uit ons in het begin vader - dochter verhouding was weliswaar in de loop van de tijd een echte man - vrouw verhouding geworden, maar Bibiana, die altijd instinctief handelde, had ons grote leeftijdsverschil waarschijnlijk toch gevoeld.


Nu ben ik helemaal alleen.

zaterdag 14 juli 2018

Konstantin von Wegerer 136



W następnym roku urodził się w Breslau pierwszy syn młodej pary; Leopold Ulrich. Wkrótce potem wrócił Christoph Leopold z żoną do Gryf. Robili długie spacery kiedy było piękne letnią pogodę. Pewnego razu przybyli na górę w pobliżu Proszówka, odpoczywali tam i cieszyli się cudownym widokiem. Kiedy wrócili do Gryf, Christoph zauważył, że po drodze stracił obrączkę ślubną. To było postrzegane jako zły znak nieba i robił wielkie wrażenie na Christophe. Kilka tygodni później znów zrobili ten piękny spacer i znów odpoczywali na tej samej górze. Kiedy usiedli, Pani Agneszka odkryła obrączkę, nabitą na kwiat. Ten Przeszedł przez kwiat leżący na ziemi i podniósł go tak, aby łatwo było znaleźć pierścień. To było teraz postrzegane jako dobry znak nieba dla szczęśliwego małżeństwa. Jako pamiątkę tego i jako podziękowanie za szczęśliwe narodziny pierwszego syna, zbudowano małą kaplicę na górze i dali to pobłogosławić..

Tak radosne, jak czasem dla nami były wiadomości od Gryf, sytuacja protestantów na Śląsku pogorszyła się tylko po śmierci cesarza Ferdynanda. Jego następca, Leopold, wcale nie dbał o Śląsk. Kraj był zarządzany przez ministrów, którzy zwolnili wszystkich niekatolickich urzędników. Nie byli już kościołów ani szkół. Wielu nie pozostało nic innego jak wyemigrować



In het jaar daarop werd in Breslau de eerste zoon van het jonge paar; Leopold Ulrich geboren. Christoph Leopold kwam kort daarna met zijn vrouw naar de Greiffenstein. Bij mooi zomerweer maakte ze lange wandelingen. Op een keer kwamen ze op de berg bij Neundorf, rustten daar en genoten van het heerlijke uitzicht. Toen ze weer op de Greiffenstein terugkwamen, constateerde Christoph dat hij onderweg zijn trouwring had verloren. Dat werd gezien als een slecht teken van de hemel, en maakte een grote indruk op Christoph. Meerdere weken later maakten ze deze mooie wandeling nog een keer, en ze rustten weer op dezelfde berg. Toen ze gingen zitten ontdekte Vrouwe Agnes de trouwring, gespietst op een bloem. Deze was door de op de grond liggende bloem gegroeid, en had hem opgetild, zodat de ring makkelijk te vinden was. Dat zag men nu als een goed teken van de hemel voor een gelukkig huwelijk. Als aandenken hieraan en als dank voor de gelukkige geboorte van hun eerste zoon lieten ze op de berg een kleine kapel bouwen en zegenen.


Zo vrolijk als soms de berichten uit Greiffenberg voor ons waren, de situatie van de protestanten in Silezië hadden zich na de dood van keizer Ferdinand alleen maar verslechterd. Zijn opvolger Leopold, zorgde helemaal niet voor Silezië. Het land werd beheerd door ministers, die alle niet katholieke ambtenaren ontsloegen. Er waren geen kerken, geen scholen meer. Velen bleef niets anders over dan te emigreren.

zaterdag 7 juli 2018

Konstantin von Wegerer 135 Siedlęcin






Wieża rycerski w SSiedlęcin koło 1895



Teraz my musieliśmy także udać się do kościoła w Giebułtów w Saksonii. To był długi spacer, ale wiedzieliśmy, że wkrótce się przeprowadzamy. Ludzie z Kwieciszowice, były zależne od pogody, cztery do pięciu godzin w trasie. Tam i z powrotem było to osiem do dziesięciu godzin, a starzy ludzie w ogóle  nie mogli odwiedzić kościół.

Bibiana była więc bardzo szczęśliwa, gdy w końcu mogliśmy prowadzić się do wieży rycerskiej na Bobrze. Dalem remontować najwyższe piętro dla nas, gdzie był także pokój mój dziadka. Natychmiast pobiegła do okna i długo patrzyła na rozległy otoczenia. Powiedziała z radości, że to jedyna rzecz, za którą tęskniła w naszym leśniczówce. Nasz syn Jörg był również bardzo entuzjastycznie nastawiony od nowego okolica. Miał teraz dziewięć lat i wkrótce znalazł przyjaciół w tym samym wieku. Bóbr był dla nich bogatym łowiskiem rybackim, a latem zaprószało to do kąpieli i pływanie, czego też natychmiast go nauczyłem.

W ten sposób spędzaliśmy razem kilka beztroskich i szczęśliwych lat. Czasami pojawiały się wieści od Gryf, kiedy posłaniec robił objazd w jego podróże, aby nas odwiedzić. Tak słyszeliśmy, że Christoph Leopold na koniec lutego 1656 roku we Wrocławiu, młodej wdowy Zygmunta von Promnitza, Agnes von Rackwitz ożenił. Miesiąc później, ślub odbył się w Gryf z obywatelami Gryfów, Mirsk i okolica. Tam chyba ostro świętowali, ze względu na to żeby sołtys Rębiszowie w swoim upicie spadł z schodów, a następnie natychmiast zmarł. To wspominałem historię z mojego dziadka, jak on z swojego Magdalena pojechał do Stara Kamienica, i powiedział jej o śmierci pana od Czocha po pijatyka w swoim zamku.



Nu moesten wij ook naar de kerk in Gebhardsdorf in Saksen gaan. Dat was een flinke stuk lopen, maar we wisten dat we weldra gingen verhuizen. De mensen uit Blumendorf, waren afhankelijk van het weer, enkele reis vier tot vijf uur onderweg, Heen en terug waren dat acht tot tien uur, en oude mensen konden de kerk al helemaal niet meer bezoeken.

Bibiana was daarom heel blij, toen we eindelijk de riddertoren aan de Bober konden betrekken. Ik had daar de bovenste etage, waarin ook grootvaders kamer was geweest, voor ons opnieuw laten verbouwen. Ze rende meteen naar een raam en keek lang naar de weide omgeving. Ze vertelde mij stralend van vreugde, dat dit het enigste was, wat ze in ons boswachtershuis had gemist. Ook onze zoon Jörg was helemaal enthousiast over de nieuwe omgeving. Hij was nu negen jaar, en vond al snel vrienden van dezelfde leeftijd. De Bober was voor hen een rijk visgebied, en nodigde in de zomer uit om te baden en te zwemmen, wat ik hem ook meteen leerde.

Zo regen zich al snel enkel zorgeloze en vrolijke jaren aaneen. Soms kwam er nog nieuws van de Greiffenstein, als een bode op zijn rit een omweg nam om ons te bezoeken. Zo hoorden we dat Christoph Leopold eind februari 1656 in Breslau de jonge weduwe van Sigismund von Promnitz, Agnes von Rackwitz getrouwd had. Een maand later werd de bruiloft ook op de Greiffenstein met de burgers uit Greiffenberg, Friedeberg en de omgeving gevierd. Daar moet het er flink aan toegegaan zijn, omdat de scholtis van Rabishau in zijn roes van een trap gevallen was en meteen daarna gestorven. Mij kwam daarbij een verhaal van mijn grootvader boven, hoe hij met zijn Magdalena naar Kemnitz reed, en hij haar over de dood van de heer van Tschocha na een drinkgelag op zijn burcht vertelde.

zondag 1 juli 2018

Konstantin von Wegerer 134


Kościół Gierczyn koło 1900

Kiedy byłem w jakiś momencie znowu na zamku u Christopha Leopolda, z taką błagania, na końcu poprosiłem go, żeby zwolnił mnie ze wszystkich moich funkcji. Słyszałem, że stara wieża rycerska na Bobrze była niezamieszkana. Teraz chciałem kupić wieżę i prowadzić się tam z Bibianą, ponieważ tam byliśmy mniej znani.

Christoph Leopold natychmiast zgodził się i chciał przejąć zakup wieży dla mnie, która w tym czasie była w posiadaniu księcia von Legnic. Opowiedział przy okazji o liście pożegnalnym od swojego ojca z Ratyzbony. Jego ojciec poinformował go, że ma u mnie jeszcze wielki dług, którego nie mógł odpłacić w ten moment. On, Christoph Leopold, może zrobić to za niego i wspierać mnie pod każdym względem. Teraz chciał spełnić to życzenie przez z zakupem wieży.

W 1654 r. Pojawiła się komisja z Wrocławia, która także zamknęła kościoły na wsiach. Zawsze chodziliśmy do kościoła w Gierczyn, ponieważ łatwo było dotrzeć tam z leśniczówka. Komitet ten przybył w lutym i sporządził następujący protokół:


'1654 25 lutego Gierczyn należy do Państwo Gryfów, pastor jest nadal obecny i ma własną gospodarstwo. Kazano mu odejść, a kościół będzie katolicki, z ks. Joachimus Rieß z zakonu cystersów jako pastorem. Były tam trzy dzwonki, zegar wahadłowy, srebro, miedziane, złocenie i cynowe kielichów, dwa cynowe świeczniki, tkanina dla ołtarz i ornat. Pieniądze pożyczyły 337 marek małe, nowy ogród kościelny, ale jeszcze nie w pełni wykorzystane, gdzie w zimie z 9 kwartałami i w lecie 12 scheffla można siać. Tutaj mieści się. Krobica, Proszowa, Kwieciszowice, Kotlina, i Przecznica. 7 maltery, 7 scheffla 1 czwartej decem.


Proszowa
należy do Państwo Gryfow. Kościół, oddział o Gierczyn, został przekazany katolikom, a ksiądz Joachimus Rieß z zakonu cystersów jest pastorem. Tu byli trzy dzwony, srebrny i pozłacany kielich, tkanina dla ołtarz i chorrock. Pieniądze pożyczono do innych 695 marek. Z kościelnego ogrodu pastor otrzymuje 4 floreny rocznie. W zimę i lato można siać 4 scheffla.'


Toen ik weer eens voor zo’n smeekbede bij Christoph Leopold op de burcht was, vroeg ik hem uiteindelijk, om mij van al mijn functies te ontslaan. Ik had gehoord dat de oude riddertoren aan de Bober onbewoond was. Nu wilde ik de toren kopen en met Bibiana daarheen verhuizen, omdat we daar minder bekend waren.

Christoph Leopold stemde meteen toe en wilde voor mij de koop van de toren overnemen, die toentertijd in het bezit van de hertog von Liegnitz was. Hij vertelde bij deze gelegenheid over de afscheidsbrief van zijn vader uit Regensburg. Zijn vader had hem medegedeeld, dat hij mij tegenover nog een grote schuld had, die hij op dat moment niet kon aflossen. Hij, Christoph Leopold, moge dat voor hem doen en mij in elk opzicht ondersteunen. Die wens wilde hij nu met de koop van de toren vervullen.

In 1654 verscheen er een commissie uit Breslau, die ook de kerken in de dorpen sloot. Wij waren steeds naar de kerk in Giehren gegaan, omdat die vanaf ons boswachtershuis goed te bereiken was. Daar kwam die commissie in februari en stelde het volgende protokol op:

1654 februari 25 Giehren behoort tot het Heerschap Greiffenberg, de predikant is nog voorhanden en heeft zijn eigen boerenbedrijf. Hem is bevolen te vertrekken en de kerk wordt katholiek, met pater Joachimus Rieß van de cisterciënzer orde als pastoor. Alhier waren drie klokken, een slingerklok, een zilveren, een koperen vergulden en een tinnen kelk, twee tinnen kandelaars, een altaardoek en een kazuifel. Uitgeleend geld 337 mark klein, de kerktuin nieuw, maar nog niet helemaal in gebruik, waarbij in de winter 9 kwarten, en in de zomer 12 scheffel gezaaid worden. Alhier zijn ondergebracht. Gropsdorf, Kunzendorf, Blumdorf, Kessel, Querbach normaal Neindorf genoemd. 7 malter, 7 scheffel 1 kwart decem.

Kunzendorf behoort tot het Heerschap Greiffenstein. De kerk,een filiaal van Giehren, is overgedragen aan de katholieken en pater Joachimus Rieß van de cisterciënzer orde is pastoor. Alhier waren drie klokken, een zilveren en een vergulden kelk, een altaardoek en een chorrock. Uitgeleend geld 695 mark. Van de kerktuin krijgt de pastoor jaarlijks 4 fl. Er kan winter en zomer 4 scheffel gezaaid worden.’




zaterdag 23 juni 2018

Konstantin von Wegerer 133

Kościół Giebułtów

Biskup Wrocławiu, Sebastian Rostok, wydał dekret w 1653 r., Że kler luterański we wszystkich księstwach śląskich musiały być zwolnione.Następnie kościół ewangelicki w Mirsk został zamknięty. Mieszkańców Mirsk mieli iść do kościoła w Giebułtów w ziemi Saksonii. Rozbudowanie tamtejszego kościoła ewangelickiego, dla dużej liczby odwiedzających, kosztowało miasto Friedeberg sto talarów i dużą ilość materiałów budowlanych. Kilka miesięcy później kościół w Gryfów został zamknięty, a księże wydalone z kraj. Christoph Leopold, jako katolika, widział to i mógł lub nie chciał robić niczego dla swoich ewangelicznych obywatele.

Przez to
wielu ludzi przyszło do mnie po pomoc, bo przecież byłem wysokim urzędnikiem w Państwo. Opracowałem z nimi błaganie do biskupa we Wrocławiu, gdzie wezwano było do chrześcijański obowiązek pomocy bliźniemu. Ale były tylko złe odpowiedzi i często w ogóle nie dostali odpowiedz. Niektóre prośby skierowane były również do Bibiany, ponieważ niektórzy ludzie wiedzieli, że jest siostrą rządzącego hrabiego. Bibiana pojechała ze mną wielokrotnie do swojego brata, który przyjął nas jednak życzliwie, ale i tak odrzucił nasze prośby. Bibiana obraziła to jeszcze bardziej, ponieważ była tak poruszona swoimi uczuciami, teraz z poczuciem bezradności, że często i przez długi czas płakała. Coraz trudniej było mi je pocieszyć.




De bisschop van Breslau, Sebastian Rostok, vaardigde in 1653 een decreet uit, dat in alle Silezische vorstendommen de lutherse geestelijken afgeschaft moesten worden. Daarop volgend werd de evangelische kerk in Friedeberg gesloten. De Friedeberger moesten naar de kerk in Gebhardsdorf op Saksisch gebied. De uitbouw van de evangelische kerk daar, voor het aantal grote bezoekers kostte de stad Friedeberg honderd taler en een grote hoeveelheid bouwmateriaal. Enkele maanden later werd ook de kerk in Greiffenberg gesloten en de priesters het land uitgewezen. Christoph Leopold zag dit en kon of wilde als katholiek niets voor zijn evangelische onderdanen doen.

Zo kwamen veel mensen bij mij om hulp, want ik was tenslotte een hoge beambte in het heerschap. Ik stelde met hen smeekbedes op, aan de bisschop in Breslau, waarin aan de christenplicht om je naaste te helpen geappelleerd werd. Maar er kwamen alleen slechte antwoorden en vaak helemaal geen bericht terug. Sommige van de smeekbedes waren ook aan Bibiana gericht, want sommige mensen wisten, dat ze een zus van de regerende graaf was. Bibiana ging meermaals met mij naar haar broer, die ons weliswaar vriendelijk ontving, maar onze vragen toch afwees. Dat beledigde Bibiana nog meer, want ze was met haar gevoelens, nu met een gevoel van hulpeloosheid, zo geraakt, dat ze vaak en lang huilde. Het werd voor mij steeds moeilijker om ze dan te troosten.

zaterdag 16 juni 2018

Konstantin von Wegerer 132


kościół w Jawor

Dla nas obojga w końcu poszliśmy za spokojnymi latami, które bardzo przypadły nam do gustu w naszym leśniczówka. Christoph Leopold wrócił ze studiów do zamku i został wyniesiony przez cesarza do szlachetni hrabiów. Jego, dzięki edukacji z jezuitami w wierze katolickiej, przyniosło mu wiele korzyści u cesarskiego dworu. On ie chciał to zagrozić. Uważał, że on może on być jako katolik dobrym  dla swoich prawie wyłącznie ewangelicznych poddanych.

Ale wciąż powstało przez to wiele problemów. U pokoju w Münster i Osnabrück obiecywano był, że w księstw Legnica, Brzeg, Wołów i Ziębice mógł umieści wolność religijne. Księstw Świdnica, Jawor i Głogów pozwolili budowane każdy jeden kościół ewangelicki, ale po za miasta. Jednak wszystkie inne kościoły musiały zostać rozbite. Za to w 1652 roku przez keizer Ferdynanda III wydał następujący rozkaz do wszystkich duchownych tych księstw „ że po przeczytaniu tego rozkaz wszystkie Msze niekatolickie powinien zatrzymać, klucze kościołów być zwrócone do Panow Państw w ciągu 14 dni, wszyscy duchowni muszą opuścić Państw na karę utraty ich majątek ".


Państwo dostali następujące rozkaz: „Musicie zamknąć wszystkie kościoły, które są zlokalizowane na naszych terenów, klucze, aż do odwołania, trzymać z sobą, a duchowni nie można prowadzić msza pod groźbą  stracenie majątku kościelnego i 400 florenów kary pieniężne.”


Voor ons beiden volgden nu eindelijk enkele rustige jaren, die we tevreden in ons boswachtershuis doorbrachten. Christoph Leopold was van zijn studies teruggekeerd op de burcht en was door de keizer in de gravenstand verheven. Zijn, door zijn opvoeding bij de jezuïeten in het katholieke geloof had hem bij het keizerlijke hof vele voordelen gebracht. Die wilde hij niet in gevaar brengen. Hij meende, dat hij ook als katholiek voor zijn bijna uitsluitend evangelische onderdanen een goede heer kon zijn.

Maar er waren toch veel daardoor ontstane moeilijkheden. In de vrede van Münster en Osnabrück was toegezegd dat in de vorstendommen Liegnitz, Brieg, Wohlau, Öls en Münsterberg vrije geloofsuitoefening mocht plaatsvinden. In de vorstendommen Schweidnitz, Jauer en Glogau mocht elk één evangelische kerk gebouwd worden, echter alleen buiten de stad. Alle andere kerken moesten echter afgebroken worden. Daarvoor werd in 1652 door keizer Ferdinand III aan de geestelijken van deze vorstendommen het volgende bevel uitgevaardigd: ‘dat na het lezen van dit bevel alle niet katholieke missen moeten stoppen, de sleutels van de kerken bij de leenheerschappen ingeleverd worden, dit binnen 14 dagen, alle geestelijken moeten de vorstendommen verlaten op straffe van verlies van have en goed.’

De heerschappen kregen het volgende bevel: ‘u moet alle kerken die zich bevinden op uw goederen sluiten, de sleutels, tot nader order bij uw houden, en de predikanten mogen geen diensten meer houden, op straffe van de kerkbezittingen en 400 florijnen geldstraf.’

zaterdag 9 juni 2018

Konstantin von Wegerer 131

General Raimondo de Monteculli


W jesień generał cesarski Monteculi próbował odzyskać zamek od Szwedów. Nie mógł wziąć teraz silnego, bronionego zamku. Kontynuował do Mirsk. Tam jego najemnicy sieli spustoszenie; rabując podpalenie. Z naszego domu zobaczyliśmy płonące domy w mieście. Kto teraz pomógłby ofiarom? Ani Szwedzi ani Cesarzowa, ponieważ sami byli mordercy i podpalaczy. Wojna przybrała makabryczne formy, jaki ja w życzę nie mogłem wyobrazić. Zaskoczyło mnie, jak ludzie ciągle ponownie z ufnością wszystko odbudowali. Również w Mirsku kontynuowano odbudowę wieży kościelnej. Jeden dzwonek już był wylane, stare dzwon naprawiono w Zgorzelec.

W końcu usłyszeliśmy dobre wieści. Negocjacje w Münster i Osnabrück zakończyły się sukcesem jesienią 1648 roku. Długa wojna miałby się skończyć. Nie mogliśmy w to uwierzyć, i nie widziałyśmy przygotowań do opuszczenia kraju przez Szwedów na zamku. W rzeczywistości przebywali tam do kwietnia 1650 r., Ponieważ dopiero wtedy spełniono były warunki Szwecji.

W Friedeberg wojska cesarskie odeszły w 1649 roku. Świętowali wielkie impreza pokoju i byli kilka mszy wdzięczności. Byłem tam z Bibianą, ponieważ mieliśmy wielu przyjaciół w mieście, którzy zaprosili nas na imprezę.



In de herfst probeerde de keizerlijke generaal Monteculi, de burcht op de Zweden te heroveren. Hij kon de nu sterk verdedigde burcht niet innemen. Hij trok verder naar Friedeberg. Daar hielden zijn huurlingen huis, met plunderen en brandstichting. Vanaf ons huis zagen we de huizen in de stad branden. Wie zou nu de slachtoffers helpen? De Zweden niet en de keizerlijken niet, want dat waren zelf de moordenaars en de brandstichters. De oorlog had gruwelijke vormen aangenomen, zoals ik ze niet voor mogelijk had gehouden. Het verwonderde me, hoe mensen telkens weer met vertrouwen alles opbouwden. Ook in Friedeberg ging de wederopbouw van de kerktoren verder. Één klok was al gegoten, de oude klok in Görlitz gerepareerd.

Eindelijk hoorden we goed nieuws. De onderhandelingen in Münster en Osnabrück hadden in de herfst van 1648 eindelijk succes gehad. De lange oorlog zou stoppen. We konden het niet geloven, maar zagen ook bij de Zweden op de burcht geen voorbereidingen om het land te verlaten. Daadwerkelijk bleven ze daar tot april 1650, omdat toen pas de vredesvoorwaarden van de Zweden vervuld waren.

In Friedeberg waren in 1649 de keizerlijke troepen vertrokken. Men had een groot vredesfeest gevierd en meerdere dankmissen gehouden. Ik was er met Bibiana bij, want we hadden veel vrienden in de stad, die ons uitnodigden om met hen te feesten.



zaterdag 2 juni 2018

Konstantin von Wegerer 130



W tym samym czasie na zamku zostały bity kilka dużo wyłomy, których nie mogli wystarczająco szybko zamykać. Najlepszą rzeczą, jaką mógł zrobić wódz zamku, było jak najszybszej podniesienie białej flagi jako znaku poddania się. Szwedów wysłała delegację do zamku i zapewniła wszystkim mieszkańcom możliwość bezpośredniego wolny odwrót. Wkrótce potem zobaczyłem długą orszak ludzi opuszczających zamek i idących do Mirsk. Leżał nie dużo śnieg, a ludzie ruszyli się szybko. Z pewnością podobny orszak po północy poszło w kierunku Gryfów.

Szwedów weszli do zamku. Już na wiosną, pod nadzoru szwedzkiego wódz zamku von Trotto, rozpoczęto było wiele prac budowlanych. Duży mur z przejście na stronę Gryfów został zbudowany, tworząc w ten sposób większą podwórka. Były tam duże stajnie i kwatery budowane dla setek najemników. Wszystkie budynki zniszczone lub zniszczone podczas bombardowań zostały odbudowane. Brama zamkowa na stronę wieczorem została murowane, a mostek zwodzone likwidowane. Do tej pory mała brama zamkowa od strony rano była teraz jedynym wejściem. Tu pojawiła się wielka, trzyczęściowa brama, na którą jeszcze budowali długie mury łączone do zbocze gór, tak że brama były jeszcze trudniejsze do osiągnięcia.


Kiedy pojechałem kiedyś do zamku z Bibiany, nie mogliśmy znaleźć drogi, tak bardzo się zmieniło. Tylko wewnątrz wysokiego cześć zamku wszystko pozostało bez zmian. Poszliśmy do naszych pokoi. Byli wykorzystywani przez szwedzkiego oficera jako przestrzeń życiowa. Jedno z naszych łóżek nadal tam było. Z tą pamięcią, Bibiana przypomniała sobie i łzy napłynęli jej do oczu. Z drugiej strony, stwierdziłem, że pokój nie został bielone przez długi czas, a ściany były brudne. Najwyraźniej zamknąłem tę przeszłość. Nasze leśniczówka stał się naszym nowym ulubionym domem.



Tegelijkertijd waren op de burcht enkele diepe bressen geslagen, die niet snel genoeg gedicht konden worden. Het beste wat de burchthoofdman toen kon doen, was snel een witte vlag als teken van overgave hijsen. De Zweden stuurden daarop een delegatie naar de burcht en verzekerden alle bewoners een direkte vrije aftocht. Zo zag ik korte tijd later een lange stoet mensen de burcht verlaten en naar Friedeberg lopen. Er lag maar weinig sneeuw, en de mensen schoten goed op. Zeker ging een gelijkaardige stoet ook na middernacht richting Greiffenberg.

De Zweden trokken de burcht binnen. Al in het volgende voorjaar begonnen onder de Zweedse burchthoofdman von Trotto veel bouwactiviteiten. Op de naar Greiffenberg gelegen zijde werd een grote muur met een weergang gebouwd, zo ontstond er een grotere burchthof. Daar werden grote stallen en onderkomens voor honderden huursoldaten gebouwd. Alle tijdens de beschietingen beschadigde of verwoeste gebouwen werden weer opgebouwd. De op de avondzijde gelegen burchtpoort werd dicht gemetseld en de ophaalbrug afgebroken. De tot dan toe kleine burchtpoort op de morgenzijde was nu de enige ingang. Hier kwam een grote driedelige poort, waarvoor nog lange muren tegen de bergwand gemaakt werden, zodat de poort nog moeilijker te bereiken waren.

Toen ik eens met Bibiana de burcht binnen ging, konden we eerst de weg niet vinden, zoveel was er veranderd. Alleen binnen in de hoogburcht was alles gebleven zoals het was. We gingen naar onze kamers. Ze werden door een Zweedse officier als woonruimte gebruikt. Één van onze bedden stond er nog steeds. Bij Bibiana kwamen bij deze herinnering de tranen in de ogen. Ik daarentegen stelde vast dat de kamer al lang niet meer gekalkt was, en dat de muren daardoor smerig waren. Ik had dit verleden blijkbaar afgesloten. Ons boswachtershuis was ons, nieuwe geliefde thuis geworden.